naleśnikowa bomba witaminowa...
Jak każdy naleśnikożerca ciasto na naleśniki robię "na oko " :):)
To metoda najlepsza , najszybsza i z pewnością najpopularniejsza , ale wymaga minimum doświadczenia / znam niewielu zwolenników odmierzania składników metodą aptekarską :):) /
Dla tych "co pierwszy raz" / i dla przyszłych aptekarzy / ... przy okazji [tego] wpisu dokładnie odmierzyłam i odważyłam składniki na moje ulubione naleśnikowe ciasto :
4 jajka
1 szklanka mleka
1/2 szklanki wody gazowanej
250 dkg mąki pszennej
2 łyżki oleju
szczypta soli
/ inne dodatki do ciasta /
DZIŚ NALEŚNIKOWA BOMBA WITAMINOWA...
SKŁADNIKI FARSZU :
* papryka czerwona
* zielona cebulka
* kiełki rzodkiewki / lub inne ulubione /
* ser lazur
* listki mięty
Surowe ciasto naleśnikowe doprawiłam ziołową solą i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem...
WYKONANIE :
1. Kroję drobno paprykę i zieloną cebulkę...
2. Na rozgrzaną patelnię wlewam porcję ciasta i natychmiast posypuję ją papryką i cebulką / lekko zatopią się w naleśnikowym cieście /
3. Delikatnie przekładam naleśniki na drugą stronę / takich naleśników nie podrzucam :):) /
4. Na usmażonym naleśniku kładę talerz...przytrzymuję go dłonią ...teraz tylko szybkim ruchem odwracam patelnię - naleśnik bezpiecznie ląduje na talerzu - warzywa nie odpadły :)
fantastyczne! uwielbiam takie śniadania :)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńAle bomba!
OdpowiedzUsuńPysznie i zdrowo.
Uwielbiam.
dodatek odrobiny sosu pesto do środka tej bomby - wtedy dopiero jest eksplozja smaków ! POLECAM :)
UsuńAle one apetyczne, mój mąż będzie zachwycony! :)
OdpowiedzUsuńMój był więc wypróbuj na swoim :):)
UsuńAbsolutnie cudowne!!! Tym przepisem zmobilizowałaś mnie do odkurzenia kiełkownicy:)
OdpowiedzUsuńOdkurz koniecznie :)
Usuńmusza byc przepyszne, wygladaja niesamowicie zdrowo i pozywnie :)
OdpowiedzUsuńoj zjadłabym taka bombę:)
OdpowiedzUsuńboskie są :D
OdpowiedzUsuńMniam mniam :) kuszące te naleśniki...
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania :}
OdpowiedzUsuńpysznie!:)
OdpowiedzUsuń