PIERNIKI PIEGUSKI
PIERNIKI PIEGUSKI
Przepis na pyszne pierniczki z czekolada i orzechami.
To najłatwiejszy przepis na pyszne, domowe pierniczki z czekoladą. Formowanie piegusków piegusków to zadanie idealne dla dzieci - zupełnie jak zabawa plasteliną. W kilka minut powstanie blacha pełna pysznych pierniczków.
POZNAJCIE WSZYSTKIE NASZE PRZEPISY KULINARNE ZWIĄZANE ZE ŚWIĘTAMI BOŻEGO NARODZENIA
CIASTO NA PIERNIKI PIEGUSKI SKŁADNIKI
* ciasto z przepisu podstawowego na pierniki
* 100 g gorzkiej czekolady
* garść orzechów laskowych obranych ze skorupek
CIASTO NA PIERNIKI PIEGUSKI WYKONANIE
Schłodzoną czekoladę oraz orzechy siekam ostrym nożem i dodaję je do gotowego ciasta podstawowego na pierniki (link do naszego przepisu widzicie powyżej). Krótko wyrabiam ciasto i schładzam je w lodówce przez godzinę (lub dłużej) - zimne nie będzie kleiło się do dłoni w czasie lepienia pierniczków.
Z piernikowego ciasta formujemy w dłoniach kulki wielkości małego orzecha, a potem rozgniatam je na kształt małego placuszka. Nie musi być idealnie okrągły - to przecież domowe pierniczki. Zajadając się nimi będziemy siedzieć przy blasku światełek na choince z kubkiem mleka w dłoniach. Nie zawracajcie sobie więc zbytnio głowy dbałością o symetrię, nie warto :)
W cieście znajdują się kawałki czekolady i orzechów - co utrudnia wycinanie misternych piernikowych kształtów. Jeśli chcemy, żeby nasze pierniki miały kształt gwiazdek czy serc - nie dodajmy kawałków gorzkiej czekolady i orzechów do ciasta podstawowego.
PIECZENIE PIERNIKÓW PIEGUSKÓW
PIERNICZKI PIECZEMY W TEMPERATURZE 180 STOPNI PRZEZ OKOŁO 12 - 15 MINUT.
Po wyjęciu z piekarnika pierniczki będą jeszcze miękkie, ale zanim wystygną - staną się już twarde. Teraz powinny trafić do pojemnika i poczekać tam do świąt. W tym czasie zdąża zmięknąć, zdążą jeżeli nikt ich wcześniej nie zje :)
Jak co roku dzieciaki przyłapały mnie na pieczeniu pierników. Podkradanie smakołyków zaczęło się już prosto z blachy do pieczenia :) Nie pozostało mi więc nic innego jak tylko zdobienie pierników oddać w ich ręce. W ruch poszły kolorowe lukry, posypki cukrowe, orzechy, rodzynki, rozpuszczona czekolada - to będą bardzo kolorowe pierniczki :)
uwielbiam te przedświąteczne przygotowania konspiracje, i klejenie mini ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana!
Ja też ten czas uwielbiam :)
UsuńChciałabym nominować Twojego bloga do wyróżnienia ''LIEBSTER BLOG". Więcej informacji na moim blogu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPamiętam jak się cieszyłam, gdy mogłam coś sama zrobić przed świętami - łańcuch z bibuły, jeżyka z kolorowego papieru;) Albo wyjeść bakalie z ciasta:]
OdpowiedzUsuńsama wyjeść bakalie z ciasta lubiłaś :):):)strasznie fajne to powiedziałaś :):)
Usuń/ a ja sama lubiłam wyjeść śledzika prosto ze słoika :)/
już piekłaś? ja w niedziele zarabiałam ciasto i teraz leżakuje
OdpowiedzUsuńtak się przyglądam tym Twoim piernikom i mam ochotę moje upiec wcześniej niż planowałam :) ślinka cieknie
Usuńmoje ciasto na pierniki nie wymaga dojrzewania /to taka ekspresowa wersja piernikowa / ... pierniki natomiast wymagają spokojnego leżakowania czego zazwyczaj nie jestem wstanie im zapewnić , bo podjadacze czają się w całym domu :):)
UsuńTakie ciasteczka - pierniczki - pyszności:)
OdpowiedzUsuńi tak szybko się je robi :)
UsuńCudowne pierniczki! Pysznie i ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
pyszni wyglądają, ich zapach to cała magia świąt:)
OdpowiedzUsuńzapach pierników , pomarańczy i choinki - to takie moje ulubione świąteczne zapachy...
UsuńNo to juz czas na pierniki. Moje dziecko sie dopomina kiedy bedziemy je wypiekac. Juz nieeeedlugo...
OdpowiedzUsuńZapachem pieczonych pierników powoli świąteczny klimat zaprasza się do domu...gdy miękną w pudełkach - wiadomo , że do świąt już coraz bliżej i bliżej ...i bliżej :)
Usuńi już tylko na pierwszy śnieg trzeba czekać i na pierwszą gwiazdkę...
już nieeedługo :)
Bardzo się cieszę, że już "wypada" zająć się świątecznymi przygotowaniami, czekałam na to cały listopad :D. Uwielbiam pierwsze zdjęcie Twoich pierniczków, jest wspaniałe :)
OdpowiedzUsuń