mazurek - pisanka i inne kruche wariacje wielkanocne
Dekorowanie tych mazurków to świetna zabawa dla dzieci.
Dziś kruche wariacje wielkanocne - MAZURKI PISANKI
SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO :
*400 g mąki pszennej
* 35 g zarodków pszennych
* 35 g otrębów owsianych
* 35 g otrębów żytnich
* 200 g masła
* 250 g cukru pudru
* opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
* 1 jajko
* 2 żółtka
* 3 łyżki śmietany 18 %
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* szczypta soli
SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO :
*400 g mąki pszennej
* 35 g zarodków pszennych
* 35 g otrębów owsianych
* 35 g otrębów żytnich
* 200 g masła
* 250 g cukru pudru
* opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
* 1 jajko
* 2 żółtka
* 3 łyżki śmietany 18 %
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* szczypta soli
* Z podanych składników zagniatamy ciasto kruche. Najpierw łączymy mąkę, zarodki pszenne, otręby, proszek do pieczenia, szczyptę soli. Dosypujemy cukier puder i cukier z wanilią. Dodajemy 1 jajko, 2 żółtka, śmietanę i pokrojone drobno masło - i zagniatamy gładkie ciasto.
* Ciasto wkładamy do lodówki na około 1 godzinę żeby się schłodziło lub dłużej jeśli Wam coś plany pieczenia pokrzyżowało. Ciasto można również schować do zamrażalnika i wyjąć w dniu pieczenia.
* Przygotowujemy wałek do ciasta, foremki do wycinania ciasteczek w dowolnym kształcie, foremki do wypiekania babeczek oraz wycięte z papieru formy jajka.
* Blat i wałek obsypujemy mąką.
* Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 2 mm. Wycinamy z niego nożem formy pisanek i inne dowolne ciasteczkowe kształty. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
* Foremki do pieczenia babeczek smarujemy dokładnie olejem rzepakowym i wyklejamy je staranie cienką warstwą ciasta.
* Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni.
* Babeczki, ciasteczka i pisanki pieczemy przez 12 - 15 minut aż nabiorą takich leciutko złotych kolorów.
dużo składników + dzieci = PEŁNA IMPROWIZACJA !
Im więcej dzieci chcecie wykorzystać w tym celu - tym proporcjonalnie więcej składników musicie przygotować, bo skubańce strasznie podjadają w robocie :)
Im więcej dzieci chcecie wykorzystać w tym celu - tym proporcjonalnie więcej składników musicie przygotować, bo skubańce strasznie podjadają w robocie :)
PRZYGOTOWUJEMY :
* gotową masę krówkową z puszki /kajmak lub jakieś inne Wasze ulubione mazidło...
* orzechy włoskie
* orzechy laskowe
* suszoną żurawinę
* suszone morele
* drylowane daktyle
* suszone figi
* kandyzowaną skórkę pomarańczową
* otręby granulowane z czarną porzeczką
Orzechy włoskie siekamy.
Orzechy laskowe przekrawamy na połówki, morele, figi i daktyle kroimy w paski.
Pisanki, babeczki i ciasteczka smarujemy kajmakiem, a potem oddajemy je dzieciom do dekoracji i niech je sobie z fantazja dekorują orzechami, suszonymi owocami i granulowanymi otrębami. A same idziemy wypić kawę. Sprzątaniem kuchni zajmiemy się później. Oj bedzie co robić!
ależ pracochłonne :) wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńAgabi - to nie jest pracochłonny przepis :) ... ciasto kruche zarabia się w 5 minut ... wykrawanie ciasteczek idzie szybko ... jedynie wylepianie ciastem foremek do babeczek wymaga cierpliwości i czasu / można sobie babeczkowe wariacje odpuścić /... ciastka można upiec kilka dni przed świętami ... potem tylko chwila na otworzenie puszki z gotowym kajmakiem i parę ruchów nożem przy krojeniu bakalii - dekorowanie idzie naprawdę szybko ... taka zabawa w robienie pisanek :)
UsuńAniu toż to małe arcydzieła, zdolnych masz synów, że cho cho:-). Córki Ci już nie trzeba jak Twoi faceci tak dobrzy w kuchni są:-)
OdpowiedzUsuńWiesz, że u nas z planowaniem to podobnie jest. Choć ja mimo wszystko planuję nadal i najczęściej wszystko idzie nie po mojej myśli. Mój mąż to zawsze się ze mnie śmieje i mówi kochanie ale przecież i tak co ma być to będzie i będziemy musieli się dostosować do sytuacji. Najgorsze jest to, że zawsze ma rację:-), na szczęście nigdy mi nie mówi "a nie mówiłem", tylko się wymownie uśmiecha:-)
Olimpia , my już w planach w tym kierunku nie posuwamy się dalej :):):)
Usuńpiekne cuda!
OdpowiedzUsuńwidać, że synkowie podzielają artystyczne zdolności kulinarne po mamie :]
:)
Usuńsuper! cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam...
super pomysł na mazurka:) w końcu kto powiedział, że ma być zwykłe ciacho:) masz ładny serwis:)
OdpowiedzUsuńno właśnie ... my robimy mazurki na jeden kęs ... nooo może na kilka :):)
UsuńMiałam taki piękny plan, że pojadę na święta do rodziny, a tu telefon i oni przyjeżdżają do mnie;] Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNo i nici ze świątecznego leniuchowania :) teraz planuj jak być perfekcyjną panią domu :):):)
UsuńJa też lubię improwizacje,bo one wychodzą najlepiej.
OdpowiedzUsuńAle i tak planuję...
Wielkanocnie już u Ciebie!
Zawsze zjadam połowę bakalii w czasie dekoracji mazurków.
Bo bakaliom oprzeć się nie sposób :)
UsuńPlanowanie ... mnie się zawsze prawa Murphy'ego wczytują przy planowaniu/" bo jeśli coś może się nie udać - to nie uda się na pewno :):)/
superowe wariacje Aniu!, i śliczna zastawa deserowa :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie mogę się odgonić od kajmaku...Już się boję na tę Wielkanoc;-) A Twoje mazurki przecudne:-))
OdpowiedzUsuńA plany, no cóż...;-))
Dziękuję Marzena :)
Usuńja też mam wielka słabość do kajmaku :):)
ale cudeńka stworzyliście :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne!
Takie przedświąteczne testowanie pomysłów na wielkanocny stół :)
UsuńSłońce do chleba w tym przepisie użyłam świeżych drożdży, ewentualnie możesz dać mniej, ja zazwyczaj robię "na oko";) Dzięki że zwróciłaś na to uwagę, zazwyczaj zaznaczam jakich użyłam, wczoraj gdzieś uciekłam myślami publikując post;)
OdpowiedzUsuńDzięki Nemi ... pytałam o szczegóły bo jeszcze nie mam "wyczucia" do wypieków z drożdżami :)
Usuńpodoba mi się Twoje kruche ciasto, pozdrów chłopaków - świetnie się spisali!:) też nigdy nic nie wychodzi z moich planów, jest dokładnie w imię powiedzenia - chcesz rozśmieszyć Pana Boga opowiedz mu o swoich planach:)
OdpowiedzUsuńNiezły ubaw ma z nas :|
UsuńCudne! :D
OdpowiedzUsuńdzięki Olu :)
UsuńŚwietny przepis na ciasto! Kreatynie i święta czuć już w powietrzu!:)
OdpowiedzUsuńCiasto z tego przepisu wychodzi naprawdę świetnie - idealnie kruche :)
UsuńNie mogę nasycić oczu:) Śliczności! Już główkuję jak zrobić "podobne" jajeczka, córcia podejrzała Twoje fotki i teraz mi"suszy głowę". "Podobne", bo muszą być bez pszenicy, śmietany, jajek i ...kajmaku. Cóż, czeka mnie kolejne wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńTakie wyzwanie to dla Ciebie pestka :) wiem , że COŚ wymyślisz i , że to COŚ będzie pyszne i niezwykle smakowite ...
UsuńOj Aniu, nie mów mi takich rzeczy, czerwienię się po uszy;) Jeszcze nie mam bladego pojęcia, oby mnie oświeciło na czas;)
UsuńTo tylko taki pomysł na dekorację ... wiem , że podstawę dl niego z łatwością wymyślisz :)
UsuńToż to małe dzieła sztuki! :) Aż szkoda je zjadać :) Pozdrawiam przedświątecznie!
OdpowiedzUsuńtaka sztuka konsumpcyjna :):)... na stołowej wystawie/zastawie długo nie poleży :):):)
UsuńSuper patent z takimi pisankami. Podsunę ten pomysł dzieciakom ale będzie fajnie!!
OdpowiedzUsuńTakie malowanie bakaliami pisanek moim bardzo się podobało ... przed świętami akcję powtórzą :):) Polecam ... to naprawdę fajna zabawa :)
UsuńAneczko,
OdpowiedzUsuńjuż Święta u Ciebie... Zazdroszczę..
Wspaniale pomysły!!!!
To było Madziu tylko takie przedświąteczne próbowanie i testowanie ... takie na małą skalę :)
UsuńUWIELBIAM TWOJE WPISY!!!Uśmiałem się zdrowo, bo u mnie to samo-nic ostatnio nie planuje, wychodzi na opak!A pomysł na mazurki świetny!Ukradnę pomysł, ok?pozdrawiam świątecznie i "wiosennie"!
OdpowiedzUsuń:) korzystaj z moich pomysłów do woli :)
UsuńOjej, ale u Ciebie ładnie i świątecznie, aż miło. Chyba zostanę tu na dłużej i nie będę patrzyła przez okno :)
OdpowiedzUsuńzostań :) choć już wiosna - to widoki za oknem dziś wyjątkowo mało zachecajace ...
UsuńGeniusz!!! I jaki gościnny z Ciebie geniusz Aniu. CZekasz z herbatką... Kochana....
OdpowiedzUsuńCzekam :) i z całą górą świeżo upieczonych mazurków czekm Madziu na Ciebie :)
UsuńSuper wygladaja te twoje mazurkowe wypieki!
OdpowiedzUsuń