SERNIK ŚWIĄTECZNY

Lubię gdy w zimowy poranek budzi mnie dobiegający zza okna przytłumiony odgłos szufli szurającej po chodnikach. Mam wtedy ochotę biec do okna i po dziecięcemu z nosem przy szybie obserwować wirujące w powietrzu płatki śniegu. To przedświąteczne wyczekiwanie na pierwszy śnieg towarzyszy mi od zawsze.

Najpierw pierwsze płatki śniegu za oknem. Lukrowane pierniczki już miękną w metalowych puszkach. Potem zapach choinki unosi się we wszystkich zakamarkach domu. Pudełka świątecznych ozdób wyciągnięte z pawlacza czekają na odpakowanie. Gdzieś wśród nich są te, które jeszcze z dzieciństwa pamiętam. Śledzie moczą się w garnku. Wspomnienie magicznych śledzi babci Ireny od razu się w nas budzi. Podjadamy suszone jabłka. Rozkładamy na stole stare, rodzinne zeszyty z przepisami. Zaczynamy wybierać, które dania z ryb w tym roku przygotujemy, jaki świąteczny obiad stanie na stole, które ciasto zabierzemy z wizytą do cioci. Zapach świeżo wyprasowanych obrusów i koszul zaczyna przyjemnie współgrać z aromatem świec. Dzieciaki myszkują po szafkach w poszukiwaniu ukrytych tam prezentów. I czujemy, że Święta już coraz bliżej; że już są w nas.

I PRZYCHODZI CHWILA BY UPIEC SERNIK :)

SERNIK ŚWIĄTECZNY

SKŁADNIKI :

spód :

* 200 g herbatników
* 80 g masła
* 2 łyżki kakao
* 1/2 łyżeczki cynamonu
* garść orzechów włoskich

masa serowa :

* 700 g sera białego tłustego trzykrotnie mielonego / użyłam gotowy ser do serników /
* 250 g sera mascarpone
* 125 g serka Philedelphia
* 2 szklanki musu z dyni
* 5 jajek
* 2 żółtka
* 1,5 szklanki cukru
* 4 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej

polewa :

* 250 g kajmaku / masy krówkowej z puszki /
* 60 g śmietany 30%
* po 50 g włoskich orzechów, płatków migdałów i pestek dyni
* 3 łyżki kandyzowanej skórki z pomarańczy

WYKONANIE :

1. Przygotowuję mus z pieczonej dyni.
Potrzebuję około 2 kg dyni. Kroję ją na kawałki, usuwam pestki, układam na blasze do pieczenia skórka do dołu; wkładam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni Celsjusza. Piekę około 50 minut / do chwili aż dynia będzie miękka/ Przestudzoną dynię z łatwością obieram ze skóry i rozdrabniam blenderem na gładkie puree.

2. Spód sernika.

W malakserze rozdrabniam orzechy włoskie; dodaję herbatniki, masło, cynamon i kakao - wszystkie składniki dokładnie miksuję aż stworzą jednolitą masę.

Spód tortownicy o średnicy 25 cm wykładam papierem do pieczenia i zamykam obręcz formy.
Tortownicę smaruję masłem.
Na jej dnie wykładam masę z herbatników. Rozprowadzam ją po spodzie tortownicy dokładnie dociskając.
Tortownicę wkładam do lodówki.

3. Masa serowa.
Do misy miksera wkładam wszystkie sery - miksuję je do ich połączenia.
Dodaję 2 szklanki musu z dyni - znów chwila zamieszania.
Dosypuję kolejno cukier i mąkę ziemniaczana - wszystkie składniki łączę na gładka masę.
Dodaję po jednym jajku za każdym razem chwilę miksując.

4. Pieczenie.

Piekarnik nagrzewam do temperatury 180 stopni Celsjusza / włączam grzałkę dolną i górną/
Gotową serową masę wlewam na herbatnikowy spód. Będzie dość rzadka, ale nie obawiajcie się. Teraz musicie uzbroić się w cierpliwość. Sernik wymaga długiego pieczenia, ale efekt jest wart zachodu :)
Na dno piekarnika wstawiam foremkę z wrząca wodą.

Po 15 minutach pieczenia w temperaturze 180 stopni należy temperaturę zmniejszyć do 120 stopni i piec przez kolejne 105 minut.

Czasem to nie wystarcza i po tym czasie sernik jest nadal zbyt rzadki - wykonujemy test suchego patyczka (wszystko zależy od wilgotności sera i dyni).

Gdy sernik nadal nie jest upieczony podkręcam temperaturę do 150 stopni na kolejne 15 minut.
Upieczony sernik nie wyjmuję od razu z piekarnika. Najpierw stygnie przy otwartych drzwiczkach przez około 0,5 godziny. Dopiero później wyjmuję go na kuchenny blat.
W trakcie pieczenia sernik okazale wyrasta, ale potem powoli opada w trakcie stygnięcia.
Ostudzony sernik wstawiam na około 12 godzin do lodówki.

5. Polewa.

Do misy miksera dodaję kajmak i dolewam śmietankę. Miksuję do połączenia się składników w gładka masę.
Polewę wylewam na sernik.
Orzechy, płatki migdałów i pestki dyni prażę przez chwilę na suchej patelni. Gdy wystygną obsypuję nimi wierzch i boki sernika.
Na koniec dekoruję sernik kandyzowaną skórką z pomarańczy.