piersi z kaczki
NIECH WAM SIĘ DARZY W NOWYM ROKU !
NIECH WASZE MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ, A MIŁOŚCI I SZCZĘŚCIA NIECHAJ WAM NIGDY NIE BRAKUJE !
WASZE ZDROWIE !!! :)
A na wzmocnienie po sylwestrowych szaleństwach proponujemy wam dziś :
PIERSI Z KACZKI Z OWOCAMI,
W ŻURAWINOWO-KORZENNYM SOSIE
Z CZERWONĄ KAPUSTĄ DUSZONĄ W WINIE
W tym daniu ostro-słodkie nuty dopełniają sie aromatem wina. Wprost uwielbiam tak przyrządzoną pierś z kaczki :) :)
CZERWONA KAPUSTA Z ŻURAWINĄ DUSZONA W CZERWONYM WINIE :
składniki :
* 1 średnia czerwona kapusta
* 3 łyżki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia
* 2 duże cebule czerwone
* 3 duże kwaśne jabłka / najlepiej szara reneta /
* 200 g kandyzowanej żurawiny
* 200 ml czerwonego półwytrawnego wina
* sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
* 1,5 łyżki octu balsamicznego
* około 150 ml wody do podlewania kapusty w razie potrzeby
wykonanie :
* Czerwoną kapustę szatkujemy, cebulę kroimy w kostkę, jabłka obieramy i ucieramy na tarle o dużych oczkach
* W dużym garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy pokrojoną czerwoną cebulę. Często mieszamy czekając aż się zeszkli.
* Dodajemy poszatkowaną czerwoną kapustę - mieszamy; wlewamy czerwone wino, ocet balsamiczny i około 100 ml wody. Dusimy przez 5 minut.
* Dosypujemy żurawinę. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą /ostatecznie doprawimy pod koniec duszenia /.
* Kapustę często mieszamy uważając by się nie przypaliła. Dusimy ją pod przykrycie. W razie potrzeby podlewamy odrobiną wody.
* Gdy kapusta zmięknie, a płyny odparują / po około 25 minutach / - doprawiamy pieprzem i sola. Pieprzu nie żałujemy - ma zmysły rozgrzewać, ma być pikantnie :)
PIERSI Z KACZKI W OWOCACH Z ŻURAWINOWO-KORZENNYM SOSEM
* piersi z kaczki ze skórą / w ilości wg waszych potrzeb :) /
* 2 łyżki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia
* owoce - na każdą z piersi liczcie po około :
1 plastrze ananasa
1 mandarynce
ćwiartce pomarańczy
połówce dużego kwaśnego jabłka / szara reneta /
1,5 łyżce żurawiny kandyzowanej
garści czerwonych winogron
* przyprawy : sól , pieprz , majeranek
składniki sosu :
* Sos przygotowujemy na patelni, na której smażyły się piersi z kaczki wykorzystując częściowo tłuszcz wytopiony podczas smażenia.
* 100 ml waszego ulubionego czerwonego wina /wytrawnego lub półwytrawnego /
* 150 ml soku z pomarańczy
* mały słoiczek żurawiny do mięs
* 1 łyżka miodu gryczanego
* 1 łyżka imbiru świeżo utartego na drobnym tarle / około 3 centymetrowy kawałek korzenia /
* 3/4 łyżeczki rozgniecionych goździków
* 1/2 łyżeczki cynamonu w proszku
* świeżo zmielony pieprz i sól do smaku
wykonanie :
* Piersi z kaczki myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem. Skórkę nacinamy na krzyż aż do mięsa.
Piersi nacieramy solą, świeżo zmielonym pieprzem i majerankiem. Odstawiamy na chwile do lodówki.
* Przygotowujemy owoce :
- mandarynki i pomarańcze obieramy ze skóry i kroimy w plastry o grubości około 1 cm.
- winogrona przekrawamy na pół i wyjmujemy z nich pestki
- jabłka obieramy ze skórki i kroimy w ósemki
- krążki ananasa dzielimy na ćwiartki
Na rozgrzaną patelnię wlewamy 2 łyżki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia. Gdy jest gorący - kładziemy na nim piersi z kaczki skórą do dołu. Smażymy na średnim ogniu przez 4 - 5 minut aż skórka się zezłoci.
Następnie przekładamy piersi na drugą stronę i smażymy przez 2 minuty.
Przygotowujemy blachę do pieczenia lub naczynie żaroodporne. Na jego dno wlewamy 2 - 3 łyżki tłuszczu, który wytopił się podczas smażenia. Układamy w nim usmażone piersi z kaczki i wcześniej przygotowane owoce, wsypujemy żurawinę. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni Celsjusza. Pieczemy przez 15 minut / jeśli mięso ma być średnio wysmażone/ lub przez 18 minut / jeśli mięso ma być dobrze wysmażone /.
* Gdy mięso jest w piekarniku - przygotowujemy sos.
Na patelnię na której smażyły się piersi z kaczki wlewamy wino, sok z pomarańczy; dodajemy żurawinę do mięs ze słoiczka, utarty korzeń imbiru, miód oraz cynamon, goździki, pieprz świeżo zmielony, szczyptę soli. Dusimy czekając aż sos się lekko zredukuje i zgęstnieje. Imbir i pieprz sprawią, że sos będzie dość pikantny,
* Upieczone mięso przekładamy na deskę i przykrywamy na 2 - 3 minuty folią aluminiową aby "odpoczęło". Potem kroimy je ostrym nożem w cienkie, ukośne plasterki.
Serwujemy z owocami, żurawinowo-korzennym sosem i czerwoną kapustą duszoną z żurawiną w czerwonym winie. Doskonałym dodatkiem będą pieczone ziemniaki.
fakt-kaczka ze słodkim akcentem jest najlepsza!
OdpowiedzUsuńwiele szczęśliwych chwili w Nowym Roku życzę!
Zwłaszcza z pikantno-słodkim akcentem :)
UsuńTakie kolorowe i apetyczne! Uwielbiam. Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Weroniko :)
UsuńWygląda wspaniale. Lubię kaczkę. :)
OdpowiedzUsuńAniu, życzę Ci roku pełnego zdrowia i radości. :)
Taki rok byłby idealny :)
UsuńWszystkiego dobrego Alucho !
ale cudo ! Szczesliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia !
UsuńJaką wspaniałą mieliście ucztę Aniu. Danie z kaczki wygląda przepysznie:-)! Buziaki
OdpowiedzUsuńUczta noworoczna- było wielobarwnie, pikantnie i słodko - oby cały rok był taki :)
UsuńJak smakowicie się prezentuje, chyba się skuszę :) !
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego i Smakowitego nowego 2014 :) !
Polecam szczerze !
Usuńo mamo! ale pyszności, aż mi ślinka cieknie na ten widok! widzę, że mamy podobne smaki i śmiało łączmy mięso z owocami:) Bardzo lubię później efekt końcowy!;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie drobiu z owocami, zwłaszcza gdy pikanterii się mu doda :)
Usuńwspaniałe! Aż chciałabym poczuć ich smak na podniebieniu... mmmm palce lizać!
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto kaczuchę z owocami podać :)
UsuńChoć nie przepadam za połączeniem mięsa i owoców to po zobaczeniu Twoich zdjęć myślę, że bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńI myślę, że nie zawiodłabyś się. Owocowa słodycz przełamana jest tu winem i pikanterią przypraw.
UsuńU Ciebie jak zwykle wspaniałe pyszności! Chętnie sobie taką pierś z kaczki przyrządzę. Przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA kaczuchę polecam !
Pyszna kaczka,szampański nastrój!
OdpowiedzUsuńtak właśnie Amber :)
Usuńkaczka niebo w gębie z pewnością, a mi narobiłaś ochoty na kapustę z żurawiną
OdpowiedzUsuńkurcze, ale bym zjadła ....
To nasz ulubiony sposób na przyrządzanie czerwonej kapusty :)
UsuńWszyscy skupili się na kaczce, a ta kapusta też godna uwagi !
Wszystkie smaki genialnie się w niej komponują ze sobą.
czy kaczka po tak krótkim czasie była miękka? robilam ostatnio bardzo podobne danie i piersi z kaczki po 20 minutach w piekarniku dały sie zjeść, ale nie rozpływały się w ustach
Usuńwiesz, że nie spogladając w Twój przepis zrobiłam kaczkę prawie tak samo, czytałam kilka sposobów na przyrządzenie piersi z kaczki w książce Pascala i Okrasy z Lidla i kombinowałam sama, teraz jak sobie odtworzyłam Twoją kaczkę, pamietałam ją i byłam ciekawa jak długo piekłaś ... zrobiłyśmy prawie tak samo, musiał mi zostać nieświadomie Twój przepis w głowie od 4 stycznia, jak umieszczałam komentarz :) ja miałam trzymać kaczkę w piekarniku 40 minut, ale mieliśmy wyjść, dzieci były głodne i jakoś tak po 20 paru minutach wyjęłam, zaryzykowałam i niestety nie była super miękka, dlatego dopytuję
sos był jednak genialny, smakował wszystkim, robiłam w ostatnią niedzielę i planuję robić w ten weekend znów, tylko muszę to jakoś tak zrobić, żeby również kaczka rozpływała się w ustach :) pozdrawiam!
Ustawiłam minutnik na 18 minut więc pewnie jeszcze minęły jakieś 2 minuty od dzwonka do wyjęcia kaczuchy z piekarnika :)
UsuńWiesz, pierś piersi nie równa...moje nie były "w rozmiarze DD" , takie mniejsze były - zobrazuj to sobie jako rozmiar B ;) :):):)
Ważne jest też obsmażenie ich na patelni przed włożeniem do gorącego piekarnika. O ! jest coś o czym nie napisałam w przepisie / muszę uzupełnić / - GDY NAGRZEWAŁAM PIEKARNIK BYŁA W NIM BLACHA NA KTÓREJ PIEKŁY SIĘ POTEM PODSMAŻONE PIERSI Z KACZKI - CZYLI KŁADŁAM JE NA NAGRZANĄ BLACHĘ I WKŁADAŁAM DO GORĄCEGO PIEKARNIKA !
Myślę, że wiele zależy od upodobań...ja nie gustuję w mięsie mocno wysmażonym. Skoro doświadczenie podpowiada Ci, że lubicie dłużej pieczone mięso - to to jest ważniejsze niż wszystkie przepisy świata - TO WAM MA SMAKOWAĆ :)
A książka Pascala i Okrasy - strasznie teraz żałuję, że nie robiłam zakupów w zaprzyjaźnionym z nimi sklepie. Teraz chciałbym mieć ją na półce. Widziałam fotografie w niej zamieszczone - jestem nimi oczarowana.
zdjęcia w książce rzeczywiście super, właśnie gotuję krem marchwiowo pomarańczowo imbirowy według ich pomysłów i zaczynam znów robić kacze piersi :) rozumiem, że Twoje po tym czasie były miękkie?
Usuńja dziś przytrzymam je chyba trochę dłużej ... jak będą w końcu idealne wrzucę na bloga, bo smak był boski!
Uwielbiamy piersi kaczuchy, whm...Narobiłaś mi takiego smaka:-)
OdpowiedzUsuńI sobie też ! Ile razy zaglądam do tego wpisu , to mam ochotę to danie powtórzyć natychmiast :)
Usuńpiersi wyglądają niezwykle smakowicie :) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich najbliższych!
OdpowiedzUsuńDziękuję Łucjo za życzenia :)
UsuńPodoba mi się takie połączenie smaków i te cudne zdjęcia :)! p.s. cieszę się, że śledziki smakowały :)! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSmakowały i to bardzo !
UsuńNiezwykle apetyczne!
OdpowiedzUsuńI wbrew pozorom wcale nie jest za słodko :)
Usuńrobie podobnie kapustę, jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze czasem zamiast żurawiny dodaje rodzynki...też świetnie wtedy smakuje :)
Usuńco za fantastyczny wpis, zaczytałam sie:)
OdpowiedzUsuńRozsmakuj się w tym daniu :)
UsuńGdy smażysz pierś spróbuj następnym razem nie przyprawiać jej od strony skóry i położyć skórą do dołu na zimnej suchej patelni. Gdy zaczniesz podgrzewać ze skóry wytopi się sporo tłuszczu na którym będziesz mogła podsmaźyć pierś z drugiej strony. W taki sposób unikniesz dodawania zbędnego oleju, bo kaczka jest juź sama w sobie tłusta i warto ten tłuszcz wykorzytać lepiej, szczególnie, że jest dużo smaczniejszy niż olej.
OdpowiedzUsuń