SEZONOWOŚĆ to w kuchni jedno z moich ulubionych pojęć :)
Na co dzień najchętniej sięgam po warzywa i owoce w ich tzw NATURALNYM SEZONIE - czyli wtedy gdy dojrzewają w naszym klimacie.
W sezonowych produktach ukryta jest cała magia smaków z dzieciństwa. Cóż z tego, że niemal przez cały rok możemy kupić prawie wszystkie warzywa i owoce skoro przez to przestają nam smakować wyjątkowo. Cały czar pryska. Dziecięca niecierpliwość z jaką czeka się na pierwsze truskawki czy młode ziemniaki z pewnością nie warta jest zamiany na uczucie spowszednienia tymi produktami. A ono pojawia się nieuchronnie, gdy świeże sezonowe produkty zamieniamy na hydroponiczne dostępne przez cały rok.
Maj i szparagi to w kuchni duet idealny.
Zielone szparagi, biała ryba i sos holenderski to trio, które nie ma sobie równych :)
ZIELONE SZPARAGI
Szparagi to skarbnica witamin i składników mineralnych, a przy tym zaledwie 18 kcal w 100 gramach. Uchodzą za jeden z najskuteczniejszych afrodyzjaków.
SZPARAGI - właściwości odżywcze i lecznicze. Jakie witaminy i minerały zawierają szparagi?
Szparagi są skarbnicą
witamin i składników mineralnych. Zapobiegają powstawaniu nowotworów,
odpowiadają za prawidłowy rozwój płodu, wspomagają kobiety karmiące
piersią i odchudzają, ponieważ w 100 g zawierają tylko 18 kcal. Ponadto
szparagi są jednym z najskuteczniejszych afrodyzjaków. Sprawdź, jakie
właściwości odżywcze i lecznicze mają szparagi i jak je przyrządzić, by
działały na partnera tak jak lubczyk czy kawior.
Szparagi białe, zielone i fioletowe są pędami tego samego gatunku, a ich odmienna barwa wynika z różnego sposobu uprawy.
- szparagi zielone – ich wypustki wyrastają wysoko
nad powierzchnię ziemi i pod wpływem słońca zabarwią się na kolor
zielony. Zielone szparagi są najcieńsze ze wszystkich odmian, bardziej
aromatyczne, ostre i wyraziste w smaku. Zielone szparagi są miękkie i
nie trzeba ich obierać przed gotowaniem. W związku z tym posiadają
najwięcej prozdrowotnych właściwości, ponieważ pod skórką znajduje się
całe bogactwo składników mineralnych, takich jak potas, magnez, fosfor
czy wapń. Szparagi zielone są uprawiane na większości amerykańskich
upraw. Popularność zyskały także we Francji.
- szparagi białe rosną pod ziemią i nie dociera do
nich światło słoneczne, w związku z tym nie mogą wytwarzać żadnego
barwnika. Są średniej grubości i charakteryzują się delikatnym i
łagodnym smakiem. Białe szparagi są twardsze od zielonych, w związku z
tym przed gotowaniem należy je obrać, przez co tracą cenne wartości
odżywcze. W Polsce białe szparagi są uprawiane w Wielkopolsce.
- szparagi fioletowe rosną tylko kilka centymetrów
nad ziemią i posiadają grubą łodygę o barwie
purpurowo-fioletowej. Fioletowe szparagi różnią się od zielonych i
białych tym, że zawierają więcej cukrów i mniejszą ilość błonnika. Ta
odmiana szparagów jest trudna w uprawie, ponieważ mogą one rosnąć
jedynie przez krótką chwilę i należy je zebrać, zanim pod wpływem słońca
zabarwią się na kolor zielony. W związku z tym spotyka się je dość
rzadko (głównie w Anglii i we Włoszech).
Właściwości odżywcze i lecznicze szparagów
Szparagi są dietetyczne, ponieważ w 100 g zawierają tylko 18 kalorii.
Mimo niskiej kaloryczności i zawartości 95 procent wody szparagi są
skarbnicą witamin i składników mineralnych, takich jak:
- kwas foliowy, który jest niezbędnym pierwiastkiem
dla kobiet planujących ciążę, ponieważ odpowiada za prawidłowy rozwój
płodu. Kwas foliowy spowalnia proces starzenia i pomaga w regeneracji
uszkodzonych komórek, wspomaga także pracę układu krążenia;
- witaminy A , C i E oraz beta-karoten - poprawiają kondycję naszej skóry, włosów i paznokci;
- asparagina - wspomaga pracę nerek i odpowiada za prawidłowy poziom nawodnienia organizmu;
- wapń, fosfor, potas. Dwa pierwsze
pierwiastki odpowiadają za kondycję naszych kości i zębów. Z kolei
wysoka ilość potasu oraz niska zawartość sodu w połączeniu z asparaginą
sprawiają, że szparagi mają właściwości moczopędne;
- glutation - wzmacnia układ odpornościowy,
wspomagają wątrobę w procesie oczyszczaniu organizmu z toksyn, zapobiega
rozwojowi komórek nowotworowych oraz choroby Alzheimera;
- błonnik - poprawia perystaltykę jelit;
- inulina - zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego;
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/szparagi-wlasciwosci-odzywcze-i-lecznicze-jakie-witaminy-i-mineraly-za_41480.html
SZPARAGI - właściwości odżywcze i lecznicze. Jakie witaminy i minerały zawierają szparagi?
Szparagi są skarbnicą
witamin i składników mineralnych. Zapobiegają powstawaniu nowotworów,
odpowiadają za prawidłowy rozwój płodu, wspomagają kobiety karmiące
piersią i odchudzają, ponieważ w 100 g zawierają tylko 18 kcal. Ponadto
szparagi są jednym z najskuteczniejszych afrodyzjaków. Sprawdź, jakie
właściwości odżywcze i lecznicze mają szparagi i jak je przyrządzić, by
działały na partnera tak jak lubczyk czy kawior.
Szparagi białe, zielone i fioletowe są pędami tego samego gatunku, a ich odmienna barwa wynika z różnego sposobu uprawy.
- szparagi zielone – ich wypustki wyrastają wysoko
nad powierzchnię ziemi i pod wpływem słońca zabarwią się na kolor
zielony. Zielone szparagi są najcieńsze ze wszystkich odmian, bardziej
aromatyczne, ostre i wyraziste w smaku. Zielone szparagi są miękkie i
nie trzeba ich obierać przed gotowaniem. W związku z tym posiadają
najwięcej prozdrowotnych właściwości, ponieważ pod skórką znajduje się
całe bogactwo składników mineralnych, takich jak potas, magnez, fosfor
czy wapń. Szparagi zielone są uprawiane na większości amerykańskich
upraw. Popularność zyskały także we Francji.
- szparagi białe rosną pod ziemią i nie dociera do
nich światło słoneczne, w związku z tym nie mogą wytwarzać żadnego
barwnika. Są średniej grubości i charakteryzują się delikatnym i
łagodnym smakiem. Białe szparagi są twardsze od zielonych, w związku z
tym przed gotowaniem należy je obrać, przez co tracą cenne wartości
odżywcze. W Polsce białe szparagi są uprawiane w Wielkopolsce.
- szparagi fioletowe rosną tylko kilka centymetrów
nad ziemią i posiadają grubą łodygę o barwie
purpurowo-fioletowej. Fioletowe szparagi różnią się od zielonych i
białych tym, że zawierają więcej cukrów i mniejszą ilość błonnika. Ta
odmiana szparagów jest trudna w uprawie, ponieważ mogą one rosnąć
jedynie przez krótką chwilę i należy je zebrać, zanim pod wpływem słońca
zabarwią się na kolor zielony. W związku z tym spotyka się je dość
rzadko (głównie w Anglii i we Włoszech).
Właściwości odżywcze i lecznicze szparagów
Szparagi są dietetyczne, ponieważ w 100 g zawierają tylko 18 kalorii.
Mimo niskiej kaloryczności i zawartości 95 procent wody szparagi są
skarbnicą witamin i składników mineralnych, takich jak:
- kwas foliowy, który jest niezbędnym pierwiastkiem
dla kobiet planujących ciążę, ponieważ odpowiada za prawidłowy rozwój
płodu. Kwas foliowy spowalnia proces starzenia i pomaga w regeneracji
uszkodzonych komórek, wspomaga także pracę układu krążenia;
- witaminy A , C i E oraz beta-karoten - poprawiają kondycję naszej skóry, włosów i paznokci;
- asparagina - wspomaga pracę nerek i odpowiada za prawidłowy poziom nawodnienia organizmu;
- wapń, fosfor, potas. Dwa pierwsze
pierwiastki odpowiadają za kondycję naszych kości i zębów. Z kolei
wysoka ilość potasu oraz niska zawartość sodu w połączeniu z asparaginą
sprawiają, że szparagi mają właściwości moczopędne;
- glutation - wzmacnia układ odpornościowy,
wspomagają wątrobę w procesie oczyszczaniu organizmu z toksyn, zapobiega
rozwojowi komórek nowotworowych oraz choroby Alzheimera;
- błonnik - poprawia perystaltykę jelit;
- inulina - zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego;
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/szparagi-wlasciwosci-odzywcze-i-lecznicze-jakie-witaminy-i-mineraly-za_41480.html
Zawierają kwas foliowy niezbędny miedzy innymi dla przyszłych mam; witaminy A, C i E; są źródłem beta-karotenu. Są bogate w wapń, potas i fosfor. Zawarta w nich asparagina działa moczopędnie i poprawia funkcjonowanie naszego układu moczowego. ALE UWAGA ! Osoby cierpiące z powodu dny moczanowej i kamieni nerkowych powinni ich unikać, gdyż zawarte w nich puryny mogą prowadzić do gromadzenia się w organizmie kwasu moczowego.
Szparagi to również dobre źródło błonnika oraz inuliny poprawiajacej funkcjonowanie układu pokarmowego.
Glutation zawarty z szparagach wzmacnia układ odpornościowy, wspiera wątrobę w procesie oczyszczania organizmu z toksyn oraz zapobiega rozwojowi komórek nowotworowych.
Kupując wybieramy szparagi jędrne, z ładnie wyglądającymi główkami. Świeże szparagi potarte lekko o siebie wydaja charakterystyczny, skrzypiący dźwięk.
Zielone szparagi nie wymagają obierania.
Końce szparagów (od korzenia) są przeważnie twarde i włókniste.
Aby je oddzielić, należy chwycić szparaga w dłonie jak na zdjęciu poniżej i zgiąć :) Szparag
zawsze pęknie w odpowiednim miejscu; tam, gdzie nie ma już włókien.
Garnek do gotowania szparagów powinien być wąski i wysoki, tak by szparagi mogły "stać w nim na baczność". W trakcie gotowania główki szparagów muszą znajdować się ponad poziomem wody. Szparagi zalewamy wrzącą, osoloną woda i gotujemy 5 do 7 minut.
DZIŚ ZAPRASZAM WAS NA ZIELONE SZPARAGI PODANE Z DORSZEM ATLANTYCKIM I SOSEM HOLENDERSKIM
SKŁADNIKI :
wiązki zielonych szparagów ( licząc pół wiązki na jedną porcję )
filety z białej ryby ( polecam dorsza atlantyckiego)
sos holenderski ( składniki na 4-5 porcji)
- 100 g masła
- 4 żółtka
- sok z połowy małej cytryny
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- świeża szałwia i rozmaryn
WYKONANIE :
Filety z ryby oczyszczamy z łusek, pęsetą starannie wyjmujemy wszystkie ości, płuczemy; obsypujemy je solą i świeżo zmielonym pieprzem.
W wersji dietetycznej - rybę pieczemy w piekarniku w naczyniu żaroodpornym w temperaturze 180 ℃ przez 20 minut i podajemy z gotowanymi szparagami.
Dla tych, którzy "nie maja nic do stracenia" polecam rybę panierowaną w mące i smażoną na patelni na oleju rzepakowym z pierwszego tłoczenia. Świetnie smakuje z ugotowanymi szparagami podsmażonymi przez minutę na patelni, na której smażyła się ryba.
W trakcie pieczenia/smażenia ryby gotujemy szparagi według wskazówek umieszczonych powyżej oraz przygotowujemy sos holenderski.
Sos holenderski :
W garnuszku rozpuszczam masło.
Żółtka ogrzane do temperatury pokojowej dokładnie ubijam z sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Wciąż
ubijając, stopniowo dodaję rozpuszczone i gorące masło. Sos powinien stać się
gęsty i puszysty o konsystencji majonezu. Polecam ubijanie sosu na parze ( wtedy nabiera idealnej gęstości i konsystencji ). Sos holenderski smakuje też idealnie z dodatkiem świeżych ziół. Drobno pokrojone zioła dodaje do gorącego, rozpuszczonego masła. Ich aromaty wspaniale wtedy przenikają do sosu.
Na talerzu układam ugotowane szparagi oraz pieczoną lub smażona rybę. Szparagi polewam holenderskim sosem.
Wygląda cudownie! Musze spróbować w końcu zrobić sos holenderski. :)
OdpowiedzUsuńPopieram zasadę sezonowości w kuchni. :) Tu jest fajny kalendarz sezonowości: http://www.produkty-tradycyjne.pl/kalendarz
Gdyby ktoś podał mi taki obiad to padłabym z zachwytu! Niesamowicie pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMogę się podpisać pod tym komentarzem, jak dla mnie rewelacyjne danie :)
UsuńTo i ja się podpisuję obiema łapkami:-)) Iście królewska uczta:-)
UsuńWszystko jest wybitne , i szparagi i sos holenderski i ryba i doskonałe połączenie smakowe, to jest to co lubie najbardziej. A szparagi już uciekają nam sprzed nosa, dobrze,że zaczyna się sezon na fasolę szparagową, z którą też można poszaleć.Właśnie zaraz zamieszczam przepis na sezonową pychotę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam fasolki szparagowe we wszystkich odmianach i gatunkach oraz zapomniany z lekka mamut. Już się nie mogę na nie doczekać.
UsuńW ogrodzie fasolkę szparagową dosiewamy w odstępach czasu aby móc się nią cieszyć przez całe lato.
Chwytam sezon i ja, szparagi chwytam najłapczywiej bo w tym roku skończą się wcześniej niż zwykle, przez to, że wcześniej się zaczęły :) Sos holenderski kocham, ale jako, że w bioderka idzie, to tej wiosny raczyliśmy się nim tylko raz. Marzę o powtórce z rozrywki, nie ukrywam...
OdpowiedzUsuńNie sposób ukryć, że sos holenderski sporo kalorii zawiera, ale my je właśnie wytrwale spalamy po Tatrach wędrując ( uwielbiamy góry o tej porze roku ). Mam nadzieję, że dzięki temu po majowej rozpuście kulinarnej na biodrach pamiątka mi nie zostanie :):)
UsuńPyszny ten Wasz maj :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że sezon na szparagi nie trwa dłużej :(
UsuńA ja zrobię jutro żonie na obiad.
OdpowiedzUsuń