11 MAŁOPOLSKI FESTIWAL SMAKU PÓŁFINAŁ W TARNOWIE

11 MAŁOPOLSKI FESTIWAL SMAKU w minioną niedzielę zagościł w Tarnowie. Był to już szósty przystanek w pełnej smaków podróży po Małopolsce. Z festiwalową kuchnią odwiedziliśmy już Wieliczkę ( 7 czerwca ), Oświęcim ( 14 czerwca ), Wadowice ( 21 czerwca ), Miechów ( 5 lipca ) i Nowy Targ ( 12 lipca ). Przed nami jeszcze półfinał w Starym Sączu ( 26 lipca) oraz wielki finał w Krakowie ( 29 i 30 lipca na Placu Wolnica ).

Otwarcia Półfinału Małopolskiego Festiwalu Smaku w Tarnowie dokonał Wicemarszałek Województwa Stanisław Sorys oraz Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.

Gościem Półfinału 11 Małopolskiego Festiwalu Smaku w Tarnowie była Prezes Rady Ministrów Ewa Kopacz, która odwiedziła tarnowski rynek podczas swojej wizyty w Małopolsce. Szefowa rządu w towarzystwie Krzysztofa Gawlika odwiedziła stoiska wystawców festiwalu, kosztowała i poznawała wyroby lokalnych producentów. Niektóre z nich kupiła. Znalazła również czas by zajrzeć do naszego festiwalowego namiotu i usiąść z nami przy wspólnym stole smakując chłodnik z botwinki serwowany właśnie w naszej festiwalowej kuchni.

TAK NA MARGINESIE :

Miałam okazję zobaczyć "od kuchni" jak wyglądają przygotowania do wizyty członka rządu. Gotowanie w asyście funkcjonariuszy BOR-u to doświadczenie z gatunku tych "nie do podrobienia" :) Przyznaję jednak, że ich obecność przestała mnie drażnić i wydała się niezbędna w chwili gdy zaczęłam towarzyszyć Pani Premier podczas jej spaceru po tarnowskim rynku. Otaczał ją tłum zwolenników i przeciwników politycznych. Ten tłum mieszał się i napierał. Zewsząd wymierzone były w nią obiektywy aparatów fotograficznych i kamer. Każdy jej gest, słowo, mina zostały zapewne uchwycone i zarejestrowane; potem ktoś je oceni, zinterpretuje, dopisze do nich "ideologię". Jak przyzwyczaić się do takiego osaczenia ? Nie mam pojęcia.

Upalny dzień to był. Ten upał i nadciągające burze z pewnością potęgowały panujące nastroje. Później wieczorne i nocne nawałnice przewracały drzewa i zrywały dachy z domów w wielu miejscach w kraju. Beata Szydło, kandydatka PIS na stanowisko premiera już następnego ranka powody do krytyki premier Ewy Kopacz znalazła : "- Pani premier, kiedy jest ładna pogoda, jeździ na wycieczki. Natomiast, kiedy ludzie potrzebują konkretnej pomocy, kiedy potrzebują konkretnych działań i rozwiązań, zamyka się w swoim gabinecie i tam debatuje."

Powiem wam tak, ostatnią rzeczą której bym chciała stojąc przed swoim zrujnowanym w jednej chwili przez burzę domem to wizyta pani premier wraz ze stale towarzyszącym jej kordonem fotoreporterów. Cóż w tej chwili tragedii miałabym powiedzieć stojąc wystawiona na obstrzał obiektywów? Może ten kultowy już tekst "Pani premier jak żyć ? " :) To czego się naprawdę w takiej chwili potrzebuje to właśnie premier debatująca w gabinecie nad tym jak można pomóc ludziom w tragedii, jak przenieść środki na realizacje najpilniejszych potrzeb. Premier na miejscu rozrzuconych cegłówek i dachówek przecież zbierać nie będzie, a polityczny lans na tle zgliszczy wydaje mi się wyjątkowo niesmaczny.

A w piękny, letni dzień niech Pani Premier jeździ na "wycieczki" (czy jak kto woli "na wizyty gospodarskie"); niech będzie bliżej ludzi, niech pozna ich potrzeby, niech da się poznać im - w końcu chyba na tym polega kampania wyborcza...

Małopolski Festiwal Smaku to impreza kulinarna o charakterze targów żywności połączonych z konkursem i plebiscytem na najlepsze wyroby. Zwycięzcy półfinałów otrzymują "przepustkę" do krakowskiego finału, podczas którego wybierane są najlepsze przysmaki Małopolski.

19 lipca na tarnowskim rynku zacne festiwalowe jury pod przewodnictwem Krzysztofa Gawlika wybrało produkty i potrawy, które reprezentować będą region Tarnowski na finale w Krakowie.

Grand Prix zdobyło Gospodarstwo Pasieczne "Pasieka u Kiejdów" za miód nektarowo -spadziowy.

Przepustkę na Finał Małopolskiego Festiwalu Smaku oprócz miodu uzyskały także: twarożek rzuchowski (Gospodarstwo Rolne Jan Czaja) oraz razowiec lipnicki żytni (Tradycyjna Produkcja Pieczywa Andrzej Wnęk).

W półfinale w Tarnowie jury festiwalowe pod przewodnictwem Krzysztofa Gawlika w poszczególnych kategoriach nagrodziło :

* W kategorii "Ekologiczne Przysmaki" - zwyciężył razowiec lipnicki żytni (piekarnia tradycyjna Andrzeja Wnęka )

* W kategorii "Tradycyjne Specjały" uhonorowano zakliczyński sok malinowy (Lokalna Grupa Działania Dunajec-Biała)

* "Smakołykiem z legendą" zostały pierożki w rosole z małopolską baraniną (firma Magi Maria Zdebska)

* W kategorii "Jak u Mamy" nagrodzono miód nektarowo-spadziowy (Pasieka Wędrowna Burnat).

* Uznanie dziennikarzy zyskał zdobywca Grand Prix tarnowskiego półfinału - miód nektarowo-spadziowy z "Pasieki u Kiejdów".

Na Rynku w Tarnowie, w wielkim namiocie zamienionym w kuchnię festiwalową i salę obrad festiwalowego jury spotkali się i gotowali dla was znakomici kucharze i szefowie kuchni : Krzysztof Gawlik, Jerzy Poznański, Wojciech Wołosowski, Marcin Polus, Marcin Parda oraz blogerzy kulinarni.

Razem z nami w festiwalowej kuchni stanął do pracy Wicemarszałek Województwa Stanisław Sorys.