CZEKOLADOWY TORT DYNIOWY
CZEKOLADOWY TORT DYNIOWY - bardzo jesienny, pyszny. Odnajdziecie w nim orzechy, dynię, żurawinę, śliwki, figi, maliny; są tu wszystkie barwy, smaki i aromaty jesieni. Tworzy go wilgotne, aromatyczne ciasto dyniowo-orzechowe z intensywnie czekoladowym, pachnącym miodem kremem przygotowanym na bazie musu z dyni, masła orzechowego i powideł śliwkowych podane z bogactwem jesiennych owoców.
Masy do tortów i ciast najczęściej przygotowujemy na bazie śmietany kremówki, serka mascarpone lub masła. Ten krem czekoladowy jest zdecydowanie inny. Jego podstawę stanowi mus z dyni i masło orzechowe. Osłodziliśmy go aromatycznym, spadziowym miodem; charakteru i smaku nadały mu intensywne kakao i powidła śliwkowe. Efekt tego melanżu jest absolutnie genialny. Masa ma doskonałą, stabilną konsystencję i wyjątkowo jesienny charakter. Nie zawiera białka mleka krowiego i jajek co zapewne ucieszy wielu alergików.
składniki :
ciasto:
* 1 szklanka mąki
* 1/2 szklanki cukru
* 2 duże jajka
* 1/3 szklanki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia
* 2 łyżeczki cynamonu
* szczypta soli dla przełamania smaku
* 1 niepełna łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 łyżeczka sody oczyszczonej
* 120 g orzechów włoskich
* 1 szklanka dyni startej na tarle o dużych oczkach (to około 180 g obranej dyni)
* pół szklanki malin lub pokrojonych w kostkę śliwek
* pół szklanki żurawiny
* masło do wysmarowania tortownicy
masa czekoladowa :
* 1 szklanka purée z dyni
* 3 łyżki masła orzechowego SANTE 90 % orzechów
o jego zaletach i właściwościach możecie przeczytać TU
* 1/4 szklanki miodu spadziowego
* 4 łyżki kakao
* 3 łyżki powideł śliwkowych
dodatki:
* szklanka malin
* 3 figi
* 4 śliwki
* listki świeżej mięty
wykonanie :
ciasto :
* Tortownicę o średnicy 21 cm wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy masłem.
* Orzechy rozdrabniamy w blenderze na "gruboziarnistą mąkę".
* Dynię ucieramy na grubych oczkach tarła.
* Łączymy suche składniki : mąkę, cukier, cynamon, sól, proszek po pieczenia i sodę.
* Do miski miksera wlewamy olej i wbijamy jajka - mieszamy; dosypujemy suche składniki i miksujemy na jednolitą masę.
* Dodajemy dynię, orzechy, żurawinę oraz maliny lub pokrojone w kostkę śliwki - mieszamy.
* Ciasto przelewamy do tortownicy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Pieczemy 45 minut ( przed wyjęciem ciasta z piekarnika robimy test "suchego patyczka")
* Zaczynamy od zrobienia purée dyniowego.
Nie przygotowujemy go w małej ilości jako jedynie podstawę do masy w czekoladowym torcie dyniowym, ale
za jednym zamachem robimy go dużo i wykorzystujemy do zrobienia również
zupy dyniowej
lub śniadaniowej kaszy gryczanej z kremem dyniowym i owocami. Jedną całą dynię kroimy na kawałki, wycinamy z
niej gniazda nasienne, obieramy i kroimy w słupki o grubości około 1 cm.
Kawałki dyni wrzucamy do garnka z nieprzywierającą powłoka, dolewamy
niewielką ilość wody (dosłownie 3 - 4 łyżki) i dusimy na małym ogniu
pod przykryciem przez około 10 minut. W tym czasie dynia stanie się
miękka, a nadmiar wody odparuje. Tak przygotowaną dynie miksujemy
blenderem na gładkie purée.
* Purée z dyni mieszamy z masłem orzechowym SANTE, kakao, miodem i powidłami śliwkowymi do uzyskania jednolitego kremu.
* Ciasto dyniowo-orzechowe układamy na paterze. Na jego wierzchu rozsmarowujemy cały krem czekoladowy; nie musi tworzyć równej gładkiej powierzchni, niech powstaną fantazyjne fale.
* Figi i śliwki kroimy na ósemki i razem z malinami układamy na kremie czekoladowym. Całość dekorujemy listkami mięty.
Wygląda cudownie, a smakować musiał zupełnie wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńwow, patrząc na składniki, robi wrażenie - także smakowe :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny tort! :)
OdpowiedzUsuńMusiał smakować wyjątkowo! <3
Swietny przepis, musze kiedys wykorzystać mam nadzieje ze dobrze smakuję.
OdpowiedzUsuńJa go wypróbuję bardzo niedługo. Akurat potrzebuję jakiś przepis na słodycz dla gości w sobotę.
OdpowiedzUsuńSuper blog. Fajny przepis na tort. Blog warty polecenia.
OdpowiedzUsuńDzisiaj robiłam po raz drugi, więc przepis sprawdzony osobiście ;) Rodzinka zajada się i torcik szybko znika - najlepsza recenzja :D Ja osobiście pokochałam krem czekoladowy - pychota <3
OdpowiedzUsuń