KARP SMAŻONY WIGILIJNY
KARP WIGILIJNY
Od
początków XX wieku fundamentem postnej wieczerzy wigilijnej była ryba.
Dziś większość osób nie wyobraża sobie Wigilii bez karpia, ale pewnie
nie każdy z was wie, że powszechna dziś obecność karpia na wigilijnym
stole wzięła się nie z czego innego, ale z niedostatków PRL-u. Po 1945
roku polska flota rybacka była w gruzach, nie miał kto ryb łowić i
morskie ryby na jakiś czas ostały się jedynie w przedwojennych książkach
kucharskich. Niejaki Hilary Minc, minister przemysłu w rządzie Józefa
Cyrankiewicza rzucił hasło "KARP NA KAŻDYM STOLE WIGILIJNYM W POLSCE!".
Propagandowe hasło zamieniono w czyn; Minc zadecydował o masowej
produkcji karpia, którego "rzucano" do sklepów tuż przed świętami w
cenach pozwalających ludowi zaspokoić potrzebę kupna ryby na święta.
JESTEM Z MAŁOPOLSKI A MÓJ KARP JEST ZATORSKI !
Jego
mięso charakteryzuje się delikatnym smakiem i pozbawione jest zapachu
mułu. Zawdzięcza to oryginalnemu dwuletniemu systemowi chowu oraz
warunkom środowiskowym w jakich ryby żyją. Waga karpia zatorskiego waha
się od 1,1 kg do 1,8 kg. Ma on dobre wygrzbiecenie, zwarta formę i
oliwkową lub niebiesko-oliwkową barwę. Powstał ze skrzyżowania rodzimej linii karpia polskiego (galicyjskiego) z
czystymi liniami: węgierską, jugosłowiańską, gołyską i izraelską.
KARP
ZATORSKI jest polskim produktem włączonym do unijnego systemu
chronionych nazw pochodzenia, chronionych oznaczeń geograficznych i
gwarantowanych tradycyjnych specjalności. W dniu 20 maja 2011 roku
został zarejestrowany przez Komisję Europejska jako Chroniona Nazwa
Pochodzenia.
Jak sprawić, podzielić na dzwonka lub wyfiletować karpia możecie przeczytać [ NA TEJ STRONIE ]
składniki :
* karp zatorski 1,5 – 1,8 kg
* około 1 szklanka bułki tartej
* 6 łyżek mąki pszennej
* 2 jajka
* sól i pieprz czarny świeżo zmielony do smaku
* olej rzepakowy do smażenia
* 2 - 3 łyżki masła
* 1 cytryna
Sprawionego karpia dzielimy na dzwonka. Oprószamy solą wielicką i świeżo
zmielonym pieprzem. Odstawiamy w przykrytym naczyniu do lodówki na 2 godziny
lub dłużej (np. na całą noc). Tak przygotowaną rybę panierujemy kolejno w mące,
roztrzepanym jajku i tartej bułce. Smażymy na wolnym ogniu z obu stron na
rozgrzanym oleju rzepakowym na złoty kolor. Usmażone kawałki karpia
przekładamy do naczynia żaroodpornego gdzie na dno i wierzch ryby
kładziemy po łyżce masła, a pomiędzy kawałkami ryby układamy cytrynę pokrojoną
w ćwiartki i wstawiamy na około pół godziny do piekarnika rozgrzanego do 100
stopni C.
W naszym domu wigilijnego karpia tradycyjnie podaje się z chlebową chałka i sosem chrzanowym.
SOS CHRZANOWY :
* 200 ml tartego chrzanu
* 100 ml gęstej śmietany
* sól, cukier i sok z cytryny do smaku
Wszystkie składniki mieszamy i pozostawiamy na minimum 2 godziny w lodówce, aby smaki się dobrze "przegryzły".
POZNAJCIE WSZYSTKIE NASZE PRZEPISY KULINARNE ZWIĄZANE ZE ŚWIĘTAMI BOŻEGO NARODZENIA
karp smażony wigilijny
W czasie Wigilii mogłabym jeść tylko smażonego karpia :)
OdpowiedzUsuńAniu, wszystkiego dobrego na Święta :*