SAŁATKA ZE SZPARAGAMI
Wraz z kwitnącymi bzami budzi się w nas pragnienie wyjazdu z miasta i zmiany otoczenia. Choćby na parę dni, byle bliżej natury. Macie tak ? Nas to co roku dopada. Ciągnie nas wtedy na Podkarpacie. Możemy tam do woli upajać się zielenią, wiosną w pełnym rozkwicie, słońcem, zapachem łąk i lasów, budzącym się wokół nas życiem. To majowe misterium przyrody zawsze nas zachwyca.
W czasie długiego majowego weekendu naszą rodzinną tradycją stał się już wspólny wyjazd do domu z drewnianych bali wokół którego rozkwita magiczny ogród. To nasz czas biesiadowania, grillowania, długich nocnych rozmów przy wielkim stole w ogrodzie. Mamy wtedy czas dla siebie nawzajem i dla realizowania swoich pasji. Obowiązkowo musi odbyć się wtedy włóczęga po bezdrożach i okolicznych wzgórzach, rozpalanie ogniska i pieczenie ziemniaków w popiele, a w tak zwanym międzyczasie zorganizowana praca w ogrodzie. Podczas majówki siejemy i sadzimy warzywa i zioła, by móc latem cieszyć się ze zbiorów. Dla takich mieszczuchów jak my jest w tym coś magicznego :)
W codziennym pędzie łatwo przestać zauważać rzeczy, które nadają naszemu życiu barwy i smak. Tu możemy się zatrzymać, zwolnić tempo życia, odetchnąć głębiej, zachwycić się tym co nas otacza, poczuć się wolnym, na nowo w pełni poczuć radość życia i realizować ideę slow life i slow food. To właśnie tu powstaje wiele naszych przepisów kulinarnych, którymi się później z wami dzielimy na blogu. Podczas tegorocznej majówki powstał miedzy innymi prezentowany dziś przepis na SAŁATKĘ ZE SZPARAGAMI :)
Tego roku pogoda nas rozpieszczała choć wcześniejsze prognozy nie zapowiadały wcale słońca. Majowy gród przywitał nas kwiatami i brzęczeniem pszczół. Stare drzewa jabłoni i gruszy, pigwowiec, śliwy,
brzoskwinie, porzeczki stały całe w kwiatach. Na krzewach agrestu widać już było owoce.
Nocą w ogrodzie pojawiły się chrabąszcze majowe. Nadleciały z furkotem eskadry helikopterów. Krążyły nad naszym stołem. Oślepione światłem odbijały się od lamp. Dorosłe chrabąszcze majowe żywią się liśćmi drzew owocowych, wiec pewnie zamieszkają wśród naszych jabłoni i gruszy objadając się ich młodymi listkami. Ten na zdjęciu poniżej to samiec - ma 7 blaszek na miotełkowato zakończonych buławkach (samice mają ich 6).
Sezon
na szparagi i początek sezonu grillowego pokrywają się w czasie. Dziś
zaproponujemy wam wiec sałatkę ze szparagami doskonale komponującą się z
daniami z grilla co sprawdziliśmy w trakcie tegorocznej majówki :)
składniki :
* 1 kg młodych ziemniaków
* 1 pęczek zielonych szparagów
* 250 g zielonej fasolki szparagowej
* pęczek zielonej cebulki
* 2 czerwone cebule
* 1 papryczka chili
* 200 g pomidorków koktajlowych
* 3 łyżki majonezu (domowego lub kupnego)
* sól i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
wykonanie :
* Ziemniaki obieramy i gotujemy w lekko osolonej wodzie; studzimy i kroimy w dużą kostkę.
* Zieloną fasolkę szparagową gotujemy w lekko osolonej wodzie. Młoda fasolka jest gotowa po około 10 minutach. Studzimy ją i kroimy na kawałki o około 2 cm długości.
* Zielone szparagi nie wymagają obierania. Kupując je wybierajcie jędrne, z ładnie wyglądającymi główkami. Świeże szparagi potarte lekko o siebie wydaja charakterystyczny, skrzypiący dźwięk. Końce szparagów (od korzenia) są przeważnie twarde i włókniste. Aby je oddzielić - należy chwycić szparaga w dłonie jak na zdjęciu poniżej i zgiąć :) Szparag zawsze pęknie w odpowiednim miejscu - tam, gdzie nie ma już włókien. Garnek do gotowania szparagów powinien być wąski i wysoki, tak by szparagi mogły "stać w nim na baczność". W trakcie gotowania główki szparagów muszą znajdować się ponad poziomem wody. Szparagi zalewamy wrzącą wodą, dosypujemy do niej szczyptę soli i cukru i gotujemy 5 do 8 minut ( zależnie od ich grubości).
* Główki ugotowanych szparagów wraz z 1/3 łodyg pozostawiamy do dekoracji sałatki, a pozostałą część łodyg kroimy w plastry o grubości 1 cm.
* Czerwoną cebulę kroimy w piórka.
* Pomidorki koktajlowe kroimy na połówki.
* Zieloną cebulkę drobno siekamy.
* Papryczkę chili pozbawiamy gniazd nasiennych i bardzo drobno kroimy w kostkę.
* Pokrojone ziemniaki, fasolkę szparagową, łodygi szparagów, cebulę czerwoną, papryczkę chili i cebulkę zieloną łączymy z majonezem, doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem i dokładnie mieszamy (po spróbowaniu w razie potrzeby możemy doprawić niewielką ilością soli). Sałatkę przekładamy do salaterki. Na wierzchu układamy przekrojone na połówki pomidorki koktajlowe i główki zielonych szparagów.
Normalnie jem oczami. Wspaniałe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńbrzmi prz3epysznie i piekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuń