BUŁKI DO BURGERÓW
BUŁKI DO BURGERÓW
Domowe bułki do burgerów są nieporównywalnie smaczniejsze od kupnych. Gdy przekonacie się jak szybko i łatwo się je piecze już nigdy nie sięgniecie po te ze sklepowych półek.
Miękkie, sprężyste, pszenne, lekkie, maślane buły są podstawą dobrych burgerów. Tajemnica ich wypieku kryje się w dobrym wyrobieniu ciasta.
BUŁKI DO BURGERÓW
(proporcje na 4 wielkie bułki o średnicy 13 cm lub 6 mniejszych bułek o średnicy 10cm)
* 500 g mąki pszennej + 2 -3 łyżki mąki do podsypania ciasta w czasie jego wyrabiania
* 250 ml mleka
* 50 ml wody
* 2 czubate łyżki masła (50 g)
* 1,5 łyżki cukru
* 25 g świeżych drożdży (lub 7 g drożdży instant - 1 opakowanie)
* 1 łyżeczka soli
* 1 jajko
* 1 żółtko
dodatkowo:
* 1 jajko
* 3 łyżki ziaren białego sezamu
* Podgrzewamy mleko i wodę - mają mieć letnią temperaturę.
Drożdże przekładamy do szklanki i rozdrabniamy je łyżeczka; dodajemy do nich 1,5 łyżki cukru, 2 łyżki mąki i 3 łyżki letniego mleka. Całość dokładnie mieszamy do momentu rozpuszczenia się drożdży i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 10 minut. W tym czasie drożdże zaczną pracować i zaczyn podwoi swoją objętość.
* Ciasto:
Do misy miksera wsypujemy przesianą mąkę, dodajemy zaczyn drożdżowy i przez chwilę mieszamy całość mikserem na wolnych obrotach. Dolewamy mleko, wodę, dodajemy rozpuszczone i przestudzone masło oraz rozmącone jajko i żółtko, dosypujemy sól i całość mieszamy mikserem przez około 3 minuty do uzyskania gładkiego ciasta. (Można tę czynność wykonywać ręcznie bez użycia miksera).
Ciasto wykładamy na blat kuchenny oprószony mąką i wyrabiamy ciasto dłońmi przez kolejne 2 - 3 minuty. (Ciasto drożdżowe lubi ciepło naszych dłoni; pięknie dzięki niemu wyrasta).
Gotowe ciasto przekładamy do ogrzanej miski, zwilżamy z wierzchu kilkoma kroplami oliwy, przykrywamy bawełnianą ściereczka i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 45 minut. Ma podwoić swoja objętość.
Na zdjęciach widzicie jak przebiega proces wyrastania ciasta - tu na przykładzie ciasta na bułki razowe do burgerów (przepis wkrótce ukaże się na blogu).
Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat kuchenny i dzielimy na 4 lub 6 równych części. Szybko formujemy z nich bułeczki i układamy je z zachowaniem odstępów na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia.
Bułeczki lekko spłaszczamy dłonią, smarujemy kilkoma kroplami oliwy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na kolejne 45 minut.
Na zdjęciach widzicie jak przebiega proces wyrastania bułek.
Wyrośnięte bułeczki smarujemy z wierzchu rozmąconym jajkiem i obsypujemy ziarnami sezamu.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C.
Duże 4 bułki pieczemy przez 20 minut, a mniejsze 15 minut aż uzyskają piękny, złoty kolor.
Świetny przepis. Bułki wyszły rewelacyjnie . Dokładnie jak na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńJedyna uwaga do przepisu jest odnośnie masła ponieważ nie jest napisane kiedy i w jakiej formie je dodać. Ale to w sumie dość oczywiste.
Pozdrawiam.
Marek
Kiedy dodajemy masło
OdpowiedzUsuńW piekarniku mamy ustawić termoobieg , grzanie góra dół , czy sama góra ?
OdpowiedzUsuńGóra dół bez termoobiegu.
UsuńHeh mocne pytanie... ja spróbuje jutro bo dziś już mi moje dziewczyny zabraniaja burgera na noc ale jutra już się doczekać nie mogę...
UsuńAj nie doczytalem ze drugi raz musi wyrastac 45min. No nic nie odpuszcze. Cebulka juz sie marynuje... miesko tez czeka :) zjemy w przerwie meczu.
OdpowiedzUsuń