BURGER ORIENTALNY
Burgery kojarzą się wielu osobom z upadkiem kultury kulinarnej Zachodu; z tanim, wysokokalorycznym fast foodem i z jedzeniem kiepskiej jakości. Będziemy na blogu walczyć z tym stereotypem. Przedstawimy wam przepisy na burgery w wersji slowfoodowej. Do ich przygotowania wykorzystujemy najlepszej jakości produkty. Ich podstawą jest specjalnie wybrane mięso, pieczone w domu bułki oraz bogactwo i różnorodność dodatków warzywnych i ciekawe kompozycje sosów.
Zachęcimy was do kulinarnych eksperymentów. Zaczniemy niestandardowo - dziś przepis na BURGERY ORIENTALNE.
PRZEPIS W FILMOWYM SKRÓCIE:
MIĘSO NA BURGERY
Po pierwsze wołowina i to wołowina najwyższej jakości. Nie dajcie sobie wmówić, że jakość mięsa nie ma znaczenia przy przygotowywaniu burgerów. Dlaczego? Z prostego powodu - z kiepskich produktów otrzymacie kiepskie danie. To ma być obłędny, domowy burger, a nie buła z mięsem z sieciówki. Z tegoż powodu nie kupujcie gotowego, paczkowanego, mielonego mięsa. Potrzebujecie szlachetne kawałki, a nie technologiczne resztki z rozbioru tuszy wołowej z dodatkiem e-polepszaczy.
Po drugie idźcie level wyżej i sięgajcie po wołowinę dojrzewającą. To gwarancja genialnego smaku i aromatu mięsa. Takie mięso ma naturalną kleistość (nie wymaga dodawania żadnych składników spełniających rolę spoiwa).
Po trzecie - gatunek mięsa ma znaczenie. Tu zdania są podzielone. Jedni wolą rostbratel inni antrykot. My wybieramy dojrzewające mięso na steki z udźca wołowego.
Niech wam do głowy nie przyjdzie dodawanie jajka czy samego żółtka do mięsa na burgery! Nie robicie kotletów mielonych! To ma być rasowy burger, a nie buła z kotletem.
Mięso mielimy w maszynce do mięsa z sitkiem o grubych oczkach. Nie przerabiamy go na papkę. Wołowina na burgery ma być grubo zmielona z wyczuwalnymi kawałkami mięsa. (Można również mięso posiekać).
Przez zbyt długie smażenie można najszlachetniejszy nawet kawałek wołowiny zmienić w suchą podeszwę. Nie idźcie tą drogą. Nie przedłużajcie niepotrzebnie smażenia mięsa. Niech zachowa soczystość.
DOMOWE BUŁKI DO BURGERÓW :
Nasz przepis na RAZOWE BUŁKI DO BURGERÓW znajdziecie TU
Orientacyjny czas potrzebny na upieczenie bułek - 2 godziny.
Nasz przepis na klasyczne, pszenne bułki do burgerów znajdziecie na TEJ STRONIE.
BURGERY ORIENTALNE
składniki na 6 porcji
burgery wołowe:
* 900 g wołowiny; POLECAMY mięso dojrzewające; udziec wołowy (na 1 porcję liczymy 150 g mięsa)
* 3 łyżeczki świeżo utartego korzenia imbiru
* 2 papryczki chili
* 1 łyżeczka sosu sojowego
* 1 ząbek czosnku
* 2 łyżki oleju do smażenia
dodatki:
* 1 opakowanie (450g) mrożonki BUKIET CHIŃSKI POLTINO (w jej skład wchodzą: kiełki fasoli Mung, marchew, papryka, cebula, pory, kapusta biała, grzyby chińskie 10 %, pędy bambusa 8%)
* 250 g świeżego groszku cukrowego* przyprawy: świeży imbir, papryczka chili, sos sojowy
* 50 g mikro liści groszku (lub 1 posiekana kapusta pak choi czy kiełki fasoli Mung)
* 3 papryczki chilisos:
* 8 łyżek majonezu kupnego lub domowego
* 4 łyżki ziaren białego sezamu
*
2 papryczki chili lub 1 łyżeczka sosu Sambal oelek (ostry sos
indonezyjski, rodzaj przecieru, sporządzanego z dojrzałych czerwonych
papryczek chili, niekiedy z dodatkiem soli i soku z limonki)
* około 1 łyżeczka sosu sojowego UWAGA!
Podczas przygotowywaniu sosu zachęcamy was do kulinarnych eksperymentów. Ilość
papryczek chili (lub sosu Sambal oelek) oraz sosu sojowego podajemy
orientacyjnie. To wy musicie dostosować ich ilość do własnych
preferencji smakowych. To co nam smakuje, wam może wydać się zbyt ostre
(i na odwrót). Pamiętajcie, że zarówno same papryczki jak i sos (zależnie od producenta)
mają różne stopnie ostrości. Nie można więc podać ich ilości z dokładnością co do 1 g czy 1
ml. Pamiętajcie - przepis jest jedynie bazą którą wy dostosowujecie do własnych upodobań.
POLECAMY!
Jeśli
sami przygotowujecie w domu majonez, to do burgerów orientalnych zróbcie
MAJONEZ SEZAMOWY - część wykorzystywanego oleju do przygotowania
majonezu (mniej więcej 1/4) zastąpcie olejem sezamowym. Taki majonez sezamowy ma niesamowity
aromat i idealnie nadaje się do tego dania.
wykonanie:
1. Pieczemy bułki z przepisu podanego powyżej.
2. Przygotowujemy sos
Na gorącą, suchą patelnię wsypujemy ziarna białego sezamu i prażymy je często mieszając przez około 3 minuty, studzimy i dodajemy do majonezu. Całość doprawiamy świeżo utartym korzeniem imbiru, sosem sojowym i papryczkami chili (posiekanymi drobno i roztartymi w moździerzu).
2. Dusimy warzywa
Na rozgrzana patelnię wlewamy 1 łyżkę oleju i przesypujemy mrożonkę BUKIET CHIŃSKI POLTINO.
Całość dusimy pod przykryciem przez około 10 minut. W połowie duszenia dodajemy świeży groszek cukrowy. Warzywa doprawiamy do smaku sosem sojowym, papryczką chili (lub sosem Sambal oelek) oraz startym imbirem.
3. Smażymy burgery wołowe
Wołowinę mielimy w
maszynce do mięsa z sitkiem o grubych oczkach. Ma być grubo zmielona z wyczuwalnymi kawałkami mięsa. (Można
również mięso posiekać).
Zmielone mięso doprawiamy świeżo utartym korzeniem imbiru, sosem sojowym, drobno posiekanymi i zmiażdżonymi w moździerzu papryczkami chili oraz rozgniecionym w wyciskarce ząbkiem czosnku.
Formujemy płaskie, okrągłe kotlety wielkością dopasowane do przekroju bułek (każdy po około 150 g).
Dobrze rozgrzewamy patelnię grillową, skrapiamy ją odrobiną oleju i kładziemy na nią burgery. Mięso grillujemy po około 3 minuty z każdej strony.
4. Przygotowujemy bułki
Bułki kroimy na pół, skrapiamy ich miąższ kilkoma kroplami wody. W trakcie smażenia mięsa wkładamy je na 2 - 3 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C.
5. Składamy burgery
Obie połówki przekrojonych bułek smarujemy sosem (licząc 1 łyżkę sosu na połówkę bułki). Układamy na nich kolejno plasterki papryczek, duszone warzywa (bukiet chiński Poltino + groszek cukrowy), usmażone burgery wołowe i mini listki groszku.
Wygląda smakowicie. Świetne zdjęcia, aż ślinka cieknie. Uwielbiam taki miks różnych smaków. Jutro lecę po składniki i już wiem co będzie w weekend na obiad ;) Dzięki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń