PIEC NA ZABŁOCIU
PIEC NA ZABŁOCIU to nowa miejscówka dla miłośników pizzy i innych dań z pieca; nowy gastronomiczny projekt, który wychodzi spod skrzydeł szefa kuchni Bartłomieja Płócienniaka (co samo w sobie jest już gwarancją najwyższej jakości). Wystartowali w piątek na ul. Ślusarskiej 3 w Krakowie.
Pizzę bardzo lubimy - tacy mało oryginalni jesteśmy ;) Do PIECA NA ZABŁOCIU wpadliśmy więc jeszcze przed jego oficjalnym otwarciem by wam jak najszybciej nasze wrażenia opisać.
Pizzę bardzo lubimy - tacy mało oryginalni jesteśmy ;) Do PIECA NA ZABŁOCIU wpadliśmy więc jeszcze przed jego oficjalnym otwarciem by wam jak najszybciej nasze wrażenia opisać.
Sercem tego miejsca, jak sercem domu, jest piec chlebowy opalany drewnem. Dzięki niemu industrialne wnętrze nabiera ciepła i przytulności. To w nim wypiekane są pizze i podpłomyki; to do niego trafią tuż przed podaniem wam lasagne szpinakowa, lasagne bolognese, ryba oraz dania z wolno pieczoną wieprzowiną i wołowiną.
Prawdziwa, włoska pizza i panująca tu włoska atmosfera podbiła nasze serca. Jest tu gościnnie, niemal rodzinnie. Smakowanie jedzenia dawało nam ogromną satysfakcję.
Kuchnia jest otwarta na salę. To już taka wizytówka Bartłomieja Płócienniaka. W PIECU NA ZABŁOCIU podobnie jak w studio kulinarnym TWÓJ KUCHARZ możecie obserwować niemal cały proces powstawania przygotowywanych dla was dań.
PIZZA
Włoska kuchnia, włoska pizza jest prosta, oparta na naturalnych, wysokiej jakości składnikach. Produkty łączy się z umiarem, ale za to ich jakość i kompozycja tak jak w PIECU NA ZABŁOCIU po prostu powala na kolana. W menu znajdziecie tu klasyczne pozycje oraz bardziej wyrafinowane połączenia smaków, które zaskoczą niejednego wielbiciela pizzy. Zręcznie łączą ze sobą oryginalne włoskie składniki z polskimi, lokalnymi produktami.
Podstawą dobrej pizzy jest ciasto. Przygotowywane jest tu z mąki typ 00 PZ 2 z dodatkiem niewielkiej ilości drożdży, wody, soli i oliwy według sekretnego przepisu pizzaiolo Lorenzo. Jak bóg pizzy przykazał ciasto po długim procesie wyrastania formowane jest wyłącznie dłońmi. Po upieczeniu ciasto zachowuje lekkość i smak.
Na zdjęciu: pizza z gorgonzolą, gruszką, orzechem włoskim. NASZ NUMBER ONE :)
PODPŁOMYKI
Trochę już zapomniane, niedoceniane. DLA NAS ABSOLUTNY HIT PIECA NA ZABŁOCIU!
To co w Bartłomiej Płócienniak potrafi wydobyć ze zwykłych podpłomyków to łeb odpada. Musicie spróbować, są genialne!
Zobaczcie jak wyrastają w piecu. Są jak puchate poduchy :)
Później pizzaiolo Lorenzo na waszych oczach rozcina je, wypełnia po brzegi farszem i sosem (macie
trzy warianty smakowe do wybory) i wkłada jeszcze na chwilę do pieca. SĄ
PO PROSTU GENIALNE!
Kryjący się w nich sos hoi sin lub sos BBQ i ta sałatka z kiszonej kapusty - JAKIE TO JEST DOBRE! Proste, doskonałe smaki. Toż to kulinarna rozpusta :)
LASAGNE
Tego wieczoru próbowaliśmy jeszcze lasagne bolognese. Nie pamiętamy kiedy jedliśmy lepszą! Smaki fantastycznie się w niej przenikają, wszystko staje się jednością. I TEN SOS POMIDOROWY! Ależ on robi robotę! Ma taki pazur; jest intensywny, aromatyczny.
A przed nami jeszcze tyle dań z pieca: lasagne szpinakowa i ryba i wolno pieczona wieprzowina i wołowina...
W menu pojawią się nowości gdy tylko podrosną warzywa nowalijkowe. Nie dziwi nic, kuchnia Bartłomieja Płócienniaka na sezonowości przecież stoi. Będzie też pizza na cieście bezglutenowym, co pewnie wielu z was ucieszy.
Będziemy tu wpadać, bo to miejsce pełne smaków i pasji; miejsce gdzie gotuje się z sercem.
Komentarze
Prześlij komentarz