BATONY CZEKOLADOWE Z OWOCAMI LIOFILIZOWANYMI I GRANOLĄ
Mamy dla was pomysł na mikołajkowy lub bożonarodzeniowy prezent. To słodki upominek
idealny dla kogoś bliskiego. Na pewno spodoba się obdarowanej osobie,
bo w jego wykonanie włożyliście serce. Takie podarunki są najpiękniejsze
choć wcale nie są kosztowne.
6 grudnia coraz bliżej. Warto już dziś przygotować zbożowo-orzechowe batony czekoladowe z liofilizowanymi owocami. Będą świetnym mikołajkowym prezentem.
BATONY CZEKOLADOWE Z OWOCAMI LIOFILIZOWANYMI I GRANOLĄ
- 200 g gorzkiej czekolady - 2 tabliczki
- 200 g białej czekolady - 2 tabliczki
- 2 łyżeczki masła
- 1 szklanka domowej granoli (przepis poniżej)
- 1/2 szklanki owoców liofilizowanych (my wykorzystujemy: liofilizowane maliny, mandarynki, truskawki, czarny bez i ananasa firmy ELENA)
Pierwszy krok to przygotowanie domowej granoli.
Z
podanej proporcji uzyskacie około 4 szklanki gotowej granoli. Do
czekolady wykorzystacie tylko jej część. Reszta może być podstawą
pysznego śniadania czy dodatkiem do deserów. Możecie też dostosować
proporcje do waszych potrzeb odpowiednio je zmniejszając.
TAKA GRANOLA MOŻE BYĆ RÓWNIEŻ ŚWIETNYM PREZENTEM.
Wystarczy, że dodacie do niej rodzynki, kandyzowaną żurawinę czy
pokrojoną na niewielkie kawałki czekoladę i przesypiecie ją do
dekoracyjnego słoja, przewiążecie wstążką ze świątecznym akcentem i
gotowe!
GRANOLA podstawowa receptura:
- 2,5 szklanki płatków owsianych
- 1 szklanka orzechów włoskich (objętość podana po obraniu ze skorupek)
- 0,5 szklanki płatków migdałów
- 1 szklanka ziaren słonecznika
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 0,5 szklanki syropu z agawy
Do
miski wsypujemy płatki owsiane, grubo posiekane orzechy włoskie, płatki
migdałów, ziarna słonecznika; wlewamy syrop z agawy i oliwę; całość
dokładnie mieszamy i przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia
blachę i wkładamy do piekarnika.
Pieczemy przez 20 – 30 minut, w tym czasie dwa razy mieszamy, aby wszystkie składniki równomiernie upiekły się na złoty kolor. Wyjmujemy z piekarnika, studzimy i przesypujemy do zamykanego słoja.
Wybieramy naczynie w którym uformujemy czekoladę.
Pieczemy przez 20 – 30 minut, w tym czasie dwa razy mieszamy, aby wszystkie składniki równomiernie upiekły się na złoty kolor. Wyjmujemy z piekarnika, studzimy i przesypujemy do zamykanego słoja.
Wybieramy naczynie w którym uformujemy czekoladę.
My
wykorzystujemy do tego celu małą keksową foremkę. Jej dno smarujemy
odrobiną oleju (ten zabieg jest zbędny jeśli posługujecie się formami
silikonowymi).
Rozpuszczamy czekolady w kąpieli wodnej.
Obie
czekolady łamiemy na kawałki i przekładamy do osobnych, niewielkich
kuchennych miseczek; do każdej dodajemy po 1 łyżeczce masła. Miseczki z
czekoladą zanurzamy w naczyniach z gorącą wodą i mieszamy do chwili
całkowitego rozpuszczenia się czekolady.
Dodajemy granolę do rozpuszczonej czekolady.
Do miseczek z rozpuszczoną gorzką i białą czekoladą wsypujemy po 1/2 szklanki granoli; całość szybko mieszamy.
Zanim czekolada zacznie zastygać lekko wciskamy w nią liofilizowane owoce.
Przed wyjęciem z foremki czekoladę schładzamy w lodówce. Później możemy ją pokroić w poprzek na batony.
O kurde aloe apetycznie wygląda.
OdpowiedzUsuń