PANNA COTTA KAWOWA

PANNA COTTA KAWOWA

Zabieramy was dziś w kulinarną podróż do włoskich cukierni. Przygotujemy deser, który podbił cały świat. Panna cotta kawowa jest pyszna, prosta w przygotowaniu i w upalny dzień doda wam energii.

Przygotowując ten deser sięgnijcie po świeżo paloną kawę, która zapewnia  pobudzenie, pożądany głęboki smak i aromat oraz wszystkie walory zdrowotne tego napoju. 

Polecamy wam  Cafe Panamera. Uwiodła nas swoim aromatem. Jej ziarna weryfikowane pod względem koloru i smaku zostają odpowiednio wypalone metodą mistrzowską w tradycyjnym piecu bębnowym, a kolor, struktura, czas palenia i temperatura są sprawdzane i kontrolowane w każdej minucie tego procesu. Po wypaleniu kawa jest studzona powietrzem, mieszana, a po kilku dniach pakowana i wysyłana do klientów. W ich sklepie internetowym znajdziecie selekcję kaw jednorodnych (tzw. singli, kaw jednogatunkowych) - 100% Arabica -  oraz wybornych mieszanek sporządzanych według  sekretnych receptur. Szczegółowe opisy każdego produktu pozwolą wam na dobór kawy o preferowanej kwasowości, mocy oraz wyrazistości (są dostępne zarówno w formie ziarnistej, jak i świeżo mielonej).

PANNA COTTA KAWOWA

proporcje na 4 porcje

składniki: 

GALARETKA KAWOWA

* 200 ml świeżo zaparzonej kawy - polecamy wam świeżo paloną, aromatyczną kawę z Cafe Panamera 
* 1 łyżeczka żelatyny w proszku
* 1 - 2 łyżeczki cukru trzcinowego
* 2 łyżeczki likieru kawowego – genialnie sprawdza się w tej roli Pliska Coffee lub likier kawowy Sheridan's

WANILIOWA PANNA COTTA

* 250 ml śmietanki kremowej 30% lub 36% tłuszczu

* 250 ml mleka 3,5 % tłuszczu 
* 3 płaskie łyżeczki żelatyny w proszku (10 g) 
* 2 do 3 łyżek cukru trzcinowego
* 1 laska wanilii
* 1,5 łyżki likieru kawowego – szczególnie polecamy waszej uwadze likier Pliska Coffee lub likier kawowy Sheridan's

przygotowanie:

GALARETKA KAWOWA

Do filiżanki wsypujemy 1 łyżeczkę żelatyny, mieszamy ją z 1 łyżką zimnej wody, pozostawiamy do napęcznienia, a następnie wstawiamy do gorącej kąpieli. Energicznie mieszając czekamy aż żelatyna się rozpuści.  Łączymy ją ze świeżo zaparzoną, gorącą, posłodzoną kawą. Dolewamy likier kawowy, mieszamy i czekamy, aż ostygnie. Galaretkę wlewamy do foremek (np. szklanek) i wstawiamy do lodówki do stężenia.

PANNA COTTA WANILIOWA

Do filiżanki odlewamy około 50 ml zimnego mleka i wsypujemy do niego 3 łyżeczki żelatyny. Odstawiamy ją na chwilę do napęcznienia.

W rondelku mieszamy pozostałe mleko, śmietanę i cukier. Laskę wanilii przekrawamy wzdłuż i tępą stroną noża zeskrobujemy nasionka. Dodajemy je do podgrzewającego się na małym ogniu mleka i śmietanki. Wrzucamy również do niego rozkrojoną laskę wanilii.    Całość podgrzewamy do momentu, w którym śmietanka zacznie lekko wrzeć na brzegach rondla. Garnek zestawiamy z ognia i wyjmujemy z niego laskę wanilię (spełniła już swoje zadanie oddając cały swój aromat).

Filiżankę z napęczniałą żelatyną wstawiamy do gorącej kąpieli wodnej. Mieszamy energicznie aż żelatyna  w filiżance się rozpuści. Przelewamy ją wtedy do gorącego waniliowego kremu i całość dokładnie mieszamy. Dolewamy likier kawowy, ponownie mieszamy i pozostawiamy do ostudzenia. Zimną panna cottę wylewamy na stężałą kawową galaretkę i wstawiamy do lodówki na około 2 godziny do zastygnięcia. Przed podaniem foremki z panna cottą umieszczamy na krótką chwilę w gorącej wodzie, a następnie wykładamy deser na płaski talerz.

Deser można udekorować wiórkami czekolady, bitą śmietaną, lub tak jak my, rajskimi jabłuszkami w cukrze.