LODY KAWOWE
Letni upał powoli spływa na miasto. Powietrze z godziny na godzinę zdaje się być coraz cięższe i bardziej gorące. Ciepły powiew wiatru nie przynosi upragnionej ulgi. Zaczynam marzyć już nie tylko o kolejnej kawie, ale także o chwili orzeźwienia. W zamrażalniku czekają na mnie pyszne, domowe lody kawowe. Ta myśl dodaje mi skrzydeł. Małe przyjemności uszczęśliwiają.
Sekret pysznych lodów kawowych kryje się w doborze odpowiednich ziaren kawy. Najlepsza będzie mieszanka o łagodnym, zbalansowanym smaku, w której na pierwszy plan wybijają się nuty czekoladowe i orzechowe zamiast kwaskowato-owocowych. Kawa ziarnista o średnim stopniu wypalenia będzie idealna. Do deserów i kaw z dodatkiem mleka chętnie sięgam po wypalaną w Lombardii we Włoszech kawę Agust NATURA EQUA. To w 100% Arabika. Kompozycja jej ziaren pochodzi z niewielkich plantacji, w których nie stosuje się nawozów sztucznych, zlokalizowanych na wysokości od 1400 do 1900 m n.p.m. w krajach Ameryki Centralnej i Południowej. W aksamitnych kompozycjach mlecznych sprawdza się wybornie akcentując nuty czekoladowe. Parzę z niej również balsamiczne, aromatyczne espresso.
Do palarni Agust przekonują mnie certyfikat
FairTrade (Sprawiedliwy Handel), przyznawany przez Fairtrade
Labelling Organizations Internationalez oraz fakt, że stosują optyczną selekcję
zielonych ziaren, odrzucając te, których kolor świadczy o braku jednorodności
dojrzałego ziarna.
Espresso do przygotowania lodów najlepiej zaparzyć w kawiarce. Kawa będzie esencjonalna i aromatyczna. Kawiarka również doskonale wydobywa z kawy charakterystyczne aromaty ciemnej czekolady i orzechów tak pożądane w lodowym deserze.
Sam proces parzenia w kawiarce wyśmienitego espresso jest genialny w swojej prostocie. Podgrzewana woda zamienia się w parę wodną i pod ciśnieniem przedostaje się ze zbiorniczka dolnego do zbiorniczka górnego, przechodząc przez umieszczoną w sitku kawę. Proces parzenia kończy się w momencie kiedy cała woda znajdzie się w górnej komorze. Ważne jest to, by przy każdym zaparzaniu przygotowywać ilość kawy określoną przez producenta kawiarki. Tu pojawia się magiczny skrót „tz” w opisie każdej kafetierki, który pochodzi od słowa „tazza”, czyli po prostu filiżanka do espresso o pojemności 30 ml. Do przygotowania naszych lodów potrzebujemy 90 ml aromatycznego, mocnego espresso, a zatem najbardziej praktyczna będzie kawiarka o pojemności 3 lub 4 tz.
Domowe lody przygotowuję na bazie skondensowanego mleka. Ma ono cudownie aksamitną, delikatną strukturę i takie same potem są nasze lody kawowe. Do ich zrobienia nie będziecie potrzebować specjalnej maszyny do lodów. Jej posiadanie oczywiście sprawę ułatwia, ale do zrobienia przepysznych, domowych lodów wystarczy wam tylko zwykły mikser, zamrażalnik i kilka minut wolnego czasu. Reszta jest tylko czekaniem.
Dodając do lodów gorzką czekoladę i prażone orzechy dodatkowo podbijamy ukryte w nich nuty smakowe.
DOMOWE LODY KAWOWE
SKŁADNIKI:
* espresso: 24 g świeżo zmielonej kawy Agust NATURA EQUA (3 miarki po 8 g) + 90 ml wody
* 530 g słodzonego mleka zagęszczonego (1 puszka)
* 250 ml śmietany kremówki 30 % tłuszczu
* 200 g gęstego jogurtu greckiego
* 3 kostki gorzkiej czekolady 60 % kakao
DODATKI:
* prażone orzechy i migdały
* pokrojona w wiórki gorzka czekolada
* pokruszone bezy
WYKONANIE:
Zaparzam aromatyczne espresso w kawiarce i studzę je.
Dobrze schłodzoną śmietanę ubijam mikserem (uważając przy tym aby jej nie przebić), dodaję do niej zimne mleko skondensowane i jogurt grecki; całość mieszam do uzyskania jednolitego kremu. Wolnym strumieniem wlewam do lodowej masy przestudzone espresso; ponownie miksuję na niskich obrotach.
Lodową masę przekładam do metalowego lub plastikowego pojemnika i wkładam do zamrażalnika na co najmniej 6 godzin.
W pierwszych 2 godzinach mrożenia dobrze jest lody dwukrotnie zamieszać kuchenną trzepaczką aby zachowały swój idealny, kremowy charakter i nie wytrącały się w nich kryształki lodu. Pod sam koniec mrożenia posypuję lody pokrojoną w cienkie wiórka gorzką czekoladą (przed jej siekaniem wkładam ją zawsze na chwilę do zamrażalnika).
Gotowe lody podaję w chrupiących rożkach waflowych lub eleganckich pucharkach. Świetnie smakują posypane prażonymi orzechami lub migdałami.
Masę lodową możecie również wlać do foremek na lody i przygotować w ten sposób lody na patyku.
Lody kawowe z gorzką czekoladą genialnie smakują w duecie z lodami waniliowymi lub czekoladowymi.
Świetny przepis! Akurat niedługo szykuje mi się ślub i wybieram usługi cateringowe w Łodzi, ale jednak część rzeczy przygotuje sam - Twoje kawowe lody. Ogólnie super blog i cała reszta przepisów. Pozdrawiam Cię serdecznie!:)))
OdpowiedzUsuńLody i kawa... idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuńLody wyglądają przepysznie
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuń