ZUPA Z SOCZEWICY Z RUMIANYM BOCZKIEM

Pyszna zupa z czerwoną soczewicą i boczkiem

PROJEKT ON I ONA W KUCHNI

ZUPA Z SOCZEWICY Z RUMIANYM BOCZKIEM to propozycja Piotra w lipcowej edycji naszego kulinarnego projektu ON I ONA W KUCHNI, którym zachęcamy was do eksperymentowania podczas gotowania. Poznajcie również przepis na kremową zupę z czerwonej soczewicy, który przygotowała Anna

ZUPA KREM Z SOCZEWICY

Lubimy z mężem wspólnie gotować i lubimy się też w kuchni wzajemnie zaskakiwać. Mając nieco inne podejście do gotowania, od czasu do czasu, realizujemy nasz projekt ON I ONA W KUCHNI. Przy jego tworzeniu mamy sporo zabawy.

Jedna baza podstawowych produktów trafia na nasz kuchenny stół. Wyznaczamy sobie jeden temat przewodni, przed gotowaniem rozmawiamy robiąc wspólnie zakupy - mamy wiec na starcie gotowania te same produkty i inspiracje, a i tak w efekcie końcowym powstają dwie kulinarne interpretacje, czyli dwa zupełnie różne dania przygotowane z tych samych bazowych składników. Pokazujemy wam jak korzystając z tych samych produktów bazowych można przygotować zupełnie inne dania. Wystarczy dać się tylko ponieść kulinarnej fantazji, bo gotowanie to świetna zabawa.

ZUPA Z SOCZEWICY Z RUMIANYM BOCZKIEM SKŁADNIKI

200 g soczewicy czerwonej
400 g ziemniaków
150 g pora
120 g marchewki
100 g pietruszki
100 g selera (+ natka selera)
1 ćwiartka z kurczaka
pęczek lubczyku
2 listki laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
sól i pieprz do smaku
3 litry wody
150 g boczku wędzonego pokrojonego w słupki
natka pietruszki

Zależnie od preferencji zupę z soczewicy z rumianym boczkiem możecie przygotować na mięsnym lub warzywnym bulionie.

ZUPA Z CZERWONEJ SOCZEWICY Z RUMIANYM BOCZKIEM WYKONANIE

Zupę z czerwonej soczewicy z rumianym boczkiem robię na mięsnym wywarze. W upalny dzień to świetny obiad jednogarnkowy, a zimą nie ma przyjemniejszego sposobu na rozgrzanie żołądka.

Mięso wkładam do zimnej i nieposolonej wody i gotuję na bardzo małym ogniu. Wykorzystuję zjawisko osmozy. To cały sekret pysznego, intensywnego w smaku wywaru. Tę zasadę stosujemy zresztą zawsze w kuchni.

OSMOZA to zjawisko przenikania rozpuszczalnika przez błonę ze środowiska bardziej stężonego do mniej stężonego. Czysta (nieposolona) woda jest mniej stężona niż tkanki mięsa i warzyw, które oprócz wody zawierają również mnóstwo innych substancji. Za to słona woda ma od warzyw wyższe stężenie. Już rozumiecie? W bulionie czysta, nieposolona woda przenika przez błonę powierzchniową mięsa i warzyw. Chce dostać się tam, gdzie jest jej mniej. Przenika więc do wnętrza składników zupy aby je "rozrzedzić" wypłukując z nich jednocześnie składniki odżywcze, smakowe i aromatyczne. Zapamiętajcie więc – NIE SOLIMY BULIONU PODCZAS JEGO GOTOWANIA. Jeśli chcecie żeby mięso lub warzywa oddały swój smak do wody to nie możecie jej solić. To cała tajemnica. I odwrotnie - jeśli mięso czy warzywa mają zachować swój smak (na przykład ziemniaki mające być dodatkiem do drugiego dania) – wtedy dodajecie sól już na samym początku ich gotowania.

Umyte ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i seler obieram ze skórki.

Pora przekrawam wzdłuż i dokładnie myję pod bieżącą wodą.

Wszystkie warzywa kroję w drobną kostkę. Dodaję je do wywaru z mięsa około 40 minut po rozpoczęciu się jego gotowania. Do zupy wsypuję wtedy również czerwoną soczewicę i dodaję przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie oraz związany kuchenną nitką pęczek lubczyku.

Zupa jest gotowa po 30 minutach. Wyławiam z niej wtedy mięso oraz lubczyk (nie będzie już potrzebny, oddał już smak i aromat do zupy). Mięso obieram z kości, kroję i dodaję ponownie do zupy.

Gęste zupy z grochem lub soczewicą gotuję zawsze w garnku, który równomiernie się nagrzewa i nic się w nim nie przypala. świetnie sprawdza się

Garnek z powłoką DIAMOND Kohersen Black Cube 24 cm, 4,9 l

Materiał, z którego wykonana jest zapobiegająca przywieraniu powłoka tego garnka nie zawiera szkodliwych substancji PFOA i PFOS. Gotowanie w garnkach i na patelniach Kohersen wymaga niższych nakładów energetycznych. Naczynia te posiadają hybrydową konstrukcję TRI-PLY (stal nierdzewna - aluminium - stal nierdzewna), której wielką zaletą jest doskonałe przewodzenie i efektywne utrzymanie ciepła podczas gotowania. Gotuje się w nich szybciej, oszczędzając energię i obniżając rachunki.

NAJLEPSZE DODATKI DO ZUPY Z SOCZEWICY

Zupa z soczewicy wybornie smakuje z dodatkiem zrumienionego boczku. Na suchą, dobrze rozgrzana patelnię wrzucam pokrojony w słupki, wędzony boczek. Co jakiś czas mieszam czekając aż się apetycznie zrumieni.

Zupę nalewam na talerze, na wierzchu układam po łyżce zrumienionego boczku i posypuję natką pietruszki.

PODZIEL SIĘ PRZEPISEM
Spodobał Ci się ten przepis? Masz jakieś pytania? Będzie nam miło jeśli zostawisz komentarz pod artykułem lub udostępnisz nasz artykuł w swoich mediach społecznościowych oznaczając nas dodatkowo tagiem #zycieodkuchni

LUNCHBOX DO PRACY CZYLI DOMOWA DIETA PUDEŁKOWA

Zupa z soczewicy z rumianym boczkiem to pyszne, sycące danie, które możecie zabrać ze sobą jako obiad do pracy. Taki domowy posiłek w ciągu dnia doda wam energii.